Włocławianka, mama osiemnastoletniego chłopaka, opowiada o swoich zmaganiach z chorobą syna (tak określa nałóg), tylko raz ma łzy w oczach. Gdy mówi o tym, jak znalazła w jego pokoju coś, co ją zaniepokoiło. - To był przypadek - wspomina. - Chciałam go obudzić i dotknęłam poduszki. Wyczułam coś twardego. To była szklana lufka i kawałek papieru, w który zawinięty był jakiś susz. - I tak to się zaczęło.
- Pukałam do wszystkich drzwi we Włocławku. Wszyscy mnie rozumieli, współczuli, doradzali - opowiada. - W końcu usłyszałam jednak, że skoro syn nie chce się leczyć, nic nie można zrobić. Byłam bezradna, zrozpaczona. Aż w końcu trafiłam do Towarzystwa Rodzin i Przyjaciół Dzieci Uzależnionych "Powrót z U" w Toruniu. Jeżdżę tam od maja ubiegłego roku. Syn jest obecnie w ośrodku, leczenie trwa.
Przeczytaj również: Jest nadzieja na skuteczniejszą walkę z dopalaczami? Będą traktowane jak narkotyki, wzrośnie wysokość kar
Włocławianka uczęszcza m.in. do grupy wsparcia. Podczas zajęć terapeutycznych rodzicom stawiane są zadania. Jakie? - Poszłam do szkoły i poprosiłam o to, aby syn nie mógł do niej chodzić, bo jest uzależniony - mówi kobieta. - W szkole, w której dobrze wiedziano, że syn "bierze", zgodzono się od razu. Ale już kiedy syna przyłapywano na kradzieżach, mówiono często - niech pani da spokój, dla dobra chłopaka, to tylko batonik. A ja musiałam sprawić, żeby on poczuł odpowiedzialność za siebie i swój nałóg. Choć serce bolało.
- Pomoc rodzicom dzieci uzależnionych to długotrwały proces - mówi terapeutka Bożena Strużewska. - Ale to rodzice mogą wydostać dziecko z nałogu. Mówi się im na przykład, aby sprawdzali źrenice dziecka, ale co dalej? My organizujemy dla nich spotkania edukacyjne, terapie, grupę wsparcia, teraz także we Włocławku.
- W szkołach bardzo często ten problem jest zamiatany pod dywan - mówi terapeutka Izabela Nowak-Przygoda. Od lat proponowane są bezpłatne warsztaty dla uczniów o uzależnieniach. Szkoły się przed nimi bronią! Tymczasem skala zjawiska jest ogromna. Z narkotykami ma do czynienia ok. 95 proc. młodych ludzi, co czwarty jest uzależniony.
Czytaj e-wydanie »