https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dzięki obrazom zasiliła konto przyszłego hospicjum w Chojnicach [zdjęcia]

Anna Zajkowska
- Jako dziecko na święta dostawałam zeszyt w kratkę i ołówki. To był zawsze najlepszy prezent - opowiadała podczas wernisażu Emilia Nyks.Chojniczanka przyznaje, że rysuje i maluje od zawsze. Teraz ta pasja zaprocentowała. W sobotę w podziemiach kościoła gimnazjalnego Nyks zaprezentowała wystawę pt. “Nie moje - moje”.W trakcie wystawy odbyły się również burzliwe licytacje. Pod młotek poszło dziewięć obrazów. Cena wywoławcza każdego z nich wynosiła 20 zł. Najdroższe okazały się “Strachy na wróble”. Poszły za 650 zł. Kwota jaką udało się zebrać ze sprzedaży wszystkich tych dzieł to 2 tys. 245 zł. Dochód z licytacji przekazany został chojnickiemu Towarzystwu Przyjaciół Hospicjum, które buduje pierwsze w tym mieście hospicjum stacjonarne.
- Jako dziecko na święta dostawałam zeszyt w kratkę i ołówki. To był zawsze najlepszy prezent - opowiadała podczas wernisażu Emilia Nyks.Chojniczanka przyznaje, że rysuje i maluje od zawsze. Teraz ta pasja zaprocentowała. W sobotę w podziemiach kościoła gimnazjalnego Nyks zaprezentowała wystawę pt. “Nie moje - moje”.W trakcie wystawy odbyły się również burzliwe licytacje. Pod młotek poszło dziewięć obrazów. Cena wywoławcza każdego z nich wynosiła 20 zł. Najdroższe okazały się “Strachy na wróble”. Poszły za 650 zł. Kwota jaką udało się zebrać ze sprzedaży wszystkich tych dzieł to 2 tys. 245 zł. Dochód z licytacji przekazany został chojnickiemu Towarzystwu Przyjaciół Hospicjum, które buduje pierwsze w tym mieście hospicjum stacjonarne. Anna Zajkowska
- Jako dziecko na święta dostawałam zeszyt w kratkę i ołówki. To był zawsze najlepszy prezent - opowiadała podczas wernisażu Emilia Nyks.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska