Dzięki żołnierzom z 2. Inowrocławskiego Pułku Inżynieryjnego mieszkańcy Ostrołęki i okolic mogą bez większych problemów pokonywać rzekę Narew.

3 października br. saperzy ze zgrupowania zadaniowego sformowanego na bazie 2. IPInż przystąpili do budowy dwóch mostów z konstrukcji DMS-65 o łącznej długości 240 metrów.

- Zadanie w ramach szkolenia specjalistycznego wykonywały trzy grupy - montażowa, budowy podpór oraz grupa transportowa - relacjonuje dowódca kpt. Łukasz Kowalik.

Na postawienie obu konstrukcji żołnierze z Inowrocławia mieli czas do końca października br. Z pracami uwinęli się kilka dni przed terminem. Montaż drugiego, ostatniego z mostów zakończył się bowiem 25 października.

- Prace szły sprawnie ze względu na dobre wyszkolenie żołnierzy - podkreśla st. sierż. Dariusz Sopoliński, dowódca grupy montażowej.

Budowa obu przepraw trwała 17 dni roboczych. Każdego z nich specjaliści w mundurach pracowali po 10 godzin. Utrudnieniem w budowie podpór był wysoki stan Narwi. - Żołnierze musieli przykręcać śruby w wodzie - dodaje st. chor. sztab. Dariusz Nowak, dowódca grupy budowy podpór.

Zgodnie z umową wojsko musiało zamontować sześć podpór. Operacja prowadzona była w większości z promu zbudowanego z bloków parku pontonowego.

- Transport elementów odbywał się zgodnie z harmonogramem dostaw. Ewentualne zmiany korygowaliśmy na bieżąco - zauważa kpr. Bartosz Budny, dowódca grupy transportowej. Do montażu użyto dziesięć tysięcy elementów o łącznej masie pięciuset ton.
Żołnierze nie kryją, że budowa dwóch mostów była dużym wyzwaniem, które pozwoliło na zdobycie nowych doświadczeń z zakresu współpracy z organami administracji samorządowej, jak i z firmami budowlanymi, które muszą obecnie "podciągnąć" do obu przepraw drogi dojazdowe.

Łącznie w zgrupowaniu "Ostrołęka" uczestniczyło 34 żołnierzy wraz z odpowiednim sprzętem technicznym.

Jak wspomnieliśmy, budowa obu mostów została zakończona przed terminem. Dzięki wysokim kwalifikacjom i profesjonalizmowi żołnierzy 2. IPInż utrzymane zostało sprawne funkcjonowanie Ostrołęki.

Dzięki żołnierzom z 2. Inowrocławskiego Pułku Inżynieryjnego mieszkańcy Ostrołęki i okolic mogą bez większych problemów pokonywać rzekę Narew.

3 października br. saperzy ze zgrupowania zadaniowego sformowanego na bazie 2. IPInż przystąpili do budowy dwóch mostów z konstrukcji DMS-65 o łącznej długości 240 metrów.

- Zadanie w ramach szkolenia specjalistycznego wykonywały trzy grupy - montażowa, budowy podpór oraz grupa transportowa - relacjonuje dowódca kpt. Łukasz Kowalik.

Na postawienie obu konstrukcji żołnierze z Inowrocławia mieli czas do końca października br. Z pracami uwinęli się kilka dni przed terminem. Montaż drugiego, ostatniego z mostów zakończył się bowiem 25 października.

- Prace szły sprawnie ze względu na dobre wyszkolenie żołnierzy - podkreśla st. sierż. Dariusz Sopoliński, dowódca grupy montażowej.

Budowa obu przepraw trwała 17 dni roboczych. Każdego z nich specjaliści w mundurach pracowali po 10 godzin. Utrudnieniem w budowie podpór był wysoki stan Narwi. - Żołnierze musieli przykręcać śruby w wodzie - dodaje st. chor. sztab. Dariusz Nowak, dowódca grupy budowy podpór.

Zgodnie z umową wojsko musiało zamontować sześć podpór. Operacja prowadzona była w większości z promu zbudowanego z bloków parku pontonowego.

- Transport elementów odbywał się zgodnie z harmonogramem dostaw. Ewentualne zmiany korygowaliśmy na bieżąco - zauważa kpr. Bartosz Budny, dowódca grupy transportowej. Do montażu użyto dziesięć tysięcy elementów o łącznej masie pięciuset ton.
Żołnierze nie kryją, że budowa dwóch mostów była dużym wyzwaniem, które pozwoliło na zdobycie nowych doświadczeń z zakresu współpracy z organami administracji samorządowej, jak i z firmami budowlanymi, które muszą obecnie "podciągnąć" do obu przepraw drogi dojazdowe.

Łącznie w zgrupowaniu "Ostrołęka" uczestniczyło 34 żołnierzy wraz z odpowiednim sprzętem technicznym.

Jak wspomnieliśmy, budowa obu mostów została zakończona przed terminem. Dzięki wysokim kwalifikacjom i profesjonalizmowi żołnierzy 2. IPInż utrzymane zostało sprawne funkcjonowanie Ostrołęki.

Dzięki żołnierzom z 2. Inowrocławskiego Pułku Inżynieryjnego mieszkańcy Ostrołęki i okolic mogą bez większych problemów pokonywać rzekę Narew.

3 października br. saperzy ze zgrupowania zadaniowego sformowanego na bazie 2. IPInż przystąpili do budowy dwóch mostów z konstrukcji DMS-65 o łącznej długości 240 metrów.

- Zadanie w ramach szkolenia specjalistycznego wykonywały trzy grupy - montażowa, budowy podpór oraz grupa transportowa - relacjonuje dowódca kpt. Łukasz Kowalik.

Na postawienie obu konstrukcji żołnierze z Inowrocławia mieli czas do końca października br. Z pracami uwinęli się kilka dni przed terminem. Montaż drugiego, ostatniego z mostów zakończył się bowiem 25 października.

- Prace szły sprawnie ze względu na dobre wyszkolenie żołnierzy - podkreśla st. sierż. Dariusz Sopoliński, dowódca grupy montażowej.

Budowa obu przepraw trwała 17 dni roboczych. Każdego z nich specjaliści w mundurach pracowali po 10 godzin. Utrudnieniem w budowie podpór był wysoki stan Narwi. - Żołnierze musieli przykręcać śruby w wodzie - dodaje st. chor. sztab. Dariusz Nowak, dowódca grupy budowy podpór.

Zgodnie z umową wojsko musiało zamontować sześć podpór. Operacja prowadzona była w większości z promu zbudowanego z bloków parku pontonowego.

- Transport elementów odbywał się zgodnie z harmonogramem dostaw. Ewentualne zmiany korygowaliśmy na bieżąco - zauważa kpr. Bartosz Budny, dowódca grupy transportowej. Do montażu użyto dziesięć tysięcy elementów o łącznej masie pięciuset ton.
Żołnierze nie kryją, że budowa dwóch mostów była dużym wyzwaniem, które pozwoliło na zdobycie nowych doświadczeń z zakresu współpracy z organami administracji samorządowej, jak i z firmami budowlanymi, które muszą obecnie "podciągnąć" do obu przepraw drogi dojazdowe.

Łącznie w zgrupowaniu "Ostrołęka" uczestniczyło 34 żołnierzy wraz z odpowiednim sprzętem technicznym.

Jak wspomnieliśmy, budowa obu mostów została zakończona przed terminem. Dzięki wysokim kwalifikacjom i profesjonalizmowi żołnierzy 2. IPInż utrzymane zostało sprawne funkcjonowanie Ostrołęki.

Dzięki żołnierzom z 2. Inowrocławskiego Pułku Inżynieryjnego mieszkańcy Ostrołęki i okolic mogą bez większych problemów pokonywać rzekę Narew.

3 października br. saperzy ze zgrupowania zadaniowego sformowanego na bazie 2. IPInż przystąpili do budowy dwóch mostów z konstrukcji DMS-65 o łącznej długości 240 metrów.

- Zadanie w ramach szkolenia specjalistycznego wykonywały trzy grupy - montażowa, budowy podpór oraz grupa transportowa - relacjonuje dowódca kpt. Łukasz Kowalik.

Na postawienie obu konstrukcji żołnierze z Inowrocławia mieli czas do końca października br. Z pracami uwinęli się kilka dni przed terminem. Montaż drugiego, ostatniego z mostów zakończył się bowiem 25 października.

- Prace szły sprawnie ze względu na dobre wyszkolenie żołnierzy - podkreśla st. sierż. Dariusz Sopoliński, dowódca grupy montażowej.

Budowa obu przepraw trwała 17 dni roboczych. Każdego z nich specjaliści w mundurach pracowali po 10 godzin. Utrudnieniem w budowie podpór był wysoki stan Narwi. - Żołnierze musieli przykręcać śruby w wodzie - dodaje st. chor. sztab. Dariusz Nowak, dowódca grupy budowy podpór.

Zgodnie z umową wojsko musiało zamontować sześć podpór. Operacja prowadzona była w większości z promu zbudowanego z bloków parku pontonowego.

- Transport elementów odbywał się zgodnie z harmonogramem dostaw. Ewentualne zmiany korygowaliśmy na bieżąco - zauważa kpr. Bartosz Budny, dowódca grupy transportowej. Do montażu użyto dziesięć tysięcy elementów o łącznej masie pięciuset ton.
Żołnierze nie kryją, że budowa dwóch mostów była dużym wyzwaniem, które pozwoliło na zdobycie nowych doświadczeń z zakresu współpracy z organami administracji samorządowej, jak i z firmami budowlanymi, które muszą obecnie "podciągnąć" do obu przepraw drogi dojazdowe.

Łącznie w zgrupowaniu "Ostrołęka" uczestniczyło 34 żołnierzy wraz z odpowiednim sprzętem technicznym.

Jak wspomnieliśmy, budowa obu mostów została zakończona przed terminem. Dzięki wysokim kwalifikacjom i profesjonalizmowi żołnierzy 2. IPInż utrzymane zostało sprawne funkcjonowanie Ostrołęki.