Maciej Janowski ma za sobą słaby sezon, ale do ósemki w Grand Prix zabrakło mu zaledwie punktu. To samo dotyczy Mateja Żagara, który po raz szósty z rzędu będzie stałym uczestnikiem mistrzostw świata. Dzika karta dla Janowskiego oznacza, że będziemy mieli aż czterech Polaków w gronie stałych uczestników cyklu, także Bartosz Zmarzlik, Piotr Pawlicki i debiutant Patryk Dudek. W turniejach w Polsce będzie startowało aż pięciu polskich zawodników.
Dwie pozostałe karty także nie są niespodziankami. Nicki Pedersen dostał miejsce w Grand Prix 2017, bo ostatniego sezonu nie dokończył z powodu kontuzji. O rozmowach z Emilem Sajfutdinowem mówiło się od dłuższego czasu. Rosjanin sam zrezygnował ze startów w Grand Prix w 2013 roku, potem dwa razy zdobywał mistrzostwo Europy. Teraz wraca do najważniejszych rozgrywek indywidualnych, w których ma na koncie brązowy medal i sześć wygranych turniejów.
To oznacza, że z mistrzostwami żegna się na przynajmniej rok dwóch weteranów: Chris Harris i Andreas Jonsson. Szwed po 11 sezonach z rzędu!
Grand Prix 2017 - oni powalczą o złoto
Greg Hancock (USA)
Tai Woffinden (Wielka Brytania)
Bartosz Zmarzlik (Polska)
Chris Holder (Australia)
Jason Doyle (Australia)
Piotr Pawlicki (Polska)
Antonio Lindbaeck (Szwecja)
Niels Kristian Iversen (Dania)
Patryk Dudek (Polska)
Martin Vaculik (Słowacja)
Fredrik Lindgren (Szwecja)
Nicki Pedersen (Dania)
Maciej Janowski (Polska)
Matej Zagar (Słowenia)
Emil Sajfutdinow (Rosja)