https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dziś Międzynarodowy Dzień Pielęgniarek

(PW)
Siostry, jak nazywa się w Polsce pielęgniarki, obchodzą dziś swoje święto. Czego moglibyście im życzyć?
Siostry, jak nazywa się w Polsce pielęgniarki, obchodzą dziś swoje święto. Czego moglibyście im życzyć? regiopraca.pl/Jacek Świerczyński
Święto obchodzone jest 12 maja już od 40 lat. W Polsce obchodzą je zarówno pielęgniarki, jak i położne. Łącznie jest ich zarejestrowanych w naszym kraju ponad 300 tysięcy

Międzynarodowy Dzień Pielęgniarek jest obchodzony w rocznicę urodzin prekursorki i patronki zawodu, Florance Nightingale, która w 1860 roku otworzyła w Londynie pierwszą szkołę kształcącą pielęgniarki. Święto został ustanowione rzez Międzynarodową Radę Pielęgniarek na Kongresie w Meksyku w 1973 roku.

W Polsce jest zarejestrowanych ponad 312 tys. pielęgniarek i położnych. Spośród nich zatrudnienie ma 212 tys. pielęgniarek i 24 tys. położnych. W ciągu pierwszych pięciu lat po wejściu Polski do Unii Europejskiej z kraju wyjechało prawie 12 tys. sióstr, czyli ponad 6 proc. zatrudnionych w placówkach ochrony zdrowia. Jednak z roku na rok ten odsetek się zmniejsza.

Naczelna Liczba Pielęgniarek i Położnych alarmuje, że Polska jest dopiero na 39. miejscu pod względem liczby zatrudnionych pielęgniarek na 10 tys. mieszkańców - w naszym kraju jest to 58 sióstr. Wyżej w rankingu plasuje się m.in. Ukraina i Węgry.

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Grzegorz
Cześć i chwała dobrym, serdecznym i czułym Pielęgniarkom, wykonującym swój trudny zawód profesjonalnie i z sercem!!! Wielkie dzięki za pielęgnowanie naszych bliskich, za fachowe zabiegi medyczne, higieniczne oraz wsparcie dla bezradnego człowieka w szpitalu. Dla tych Pielęgniarek bukiety kwiatów, wyższe pensje, lepsze warunki pracy!!!!
Ale są wśród Was osoby, którym chorzy boją się. To pielęgniarki nieczułe, krzyczące na pacjentów, tyranizujące ich. Staruszkowie na łóżkach nie mogą liczyć na ich delikatność , pomoc w karmieniu i myciu. Te panie krzyczą, rzucają strzykawkami wypełnionymi jedzeniem. Za swoje życie zawodowe i prywatne obwiniają pacjentów i ich rodziny. Nie tędy droga, proszę pań!!! Jedźcie do Warszawy, krzyczcie na Tuska i jego rząd , tam bądźcie odważne i dzielne!!! Nie wyżywajcie się na tych chorych biedakach!!! I Wy będziecie kiedyś ciężko chore, zależne od jakiejś znerwicowanej pielęgniarki. Pozdrawiam służbę zdrowia w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Toruniu na Oddziale Wewnętrznym, dziękuję wszystkim miłym Paniom Pielęgniarkom, a tym niecierpliwym polecam wycieczkę do naszego bardzo czułego i zatroskanego losem kraju i Polaków Premiera Tuska.
k
k
Nie Florance tylko Florence.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska