https://pomorska.pl
reklama

Dziś pierwszy mecz finałowy PlusLigi siatkarzy. Szykują się wielkie emocje!

Zbigniew Czyż
Arkadiusz Gola / Polska Press
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla w środę rozpoczną finałową walkę z Aluronem CMC Warta Zawiercie w obronie mistrzostwa Polski. „Przygotowujemy się, by spróbować wygrać najpierw PlusLigę, a potem Ligę Mistrzów” – powiedział PAP kapitan jastrzębian Benjamin Toniutti.

Mający na swoim koncie trzy tytuły Jastrzębski Węgiel (2004, 2021, 2023) w finale play off ekstraklasy zagra czwarty raz z rzędu.. Rywale staną przed taką szansą pierwszy raz w historii.

„Nie sądzę, że przeciwnicy są z tego powodu bardziej głodni tytułu. Oba zespoły chcą go zdobyć. Dla klubu z Zawiercia to co prawda debiut w finale, ale przecież nie dla wielu jego siatkarzy” – dodał reprezentant Francji.

Rywalizacja rozpocznie się w środę w Zawierciu i będzie się toczyła do dwóch wygranych. Gospodarzem drugiego i ewentualnie trzeciego spotkania będą mistrzowie kraju.

Oba zespoły zagrają ze sobą w środę czwarty raz w sezonie. Poprzednie trzy starcia wygrała „Jurajska Armia” (dwa razy w lidze i finał Pucharu Polski).

„To jest finał PlusLigi, wiadomo, że będzie trudno, niezależnie od tego, kto jest rywalem. Zespół z Zawiercia jest mocny, od początku sezonu gra bardzo dobrze. Nie patrzymy w przeszłość, tylko na to, co nas czeka” – stwierdził rozgrywający.

Prowadzeni przez trenera Marcelo Mendeza jastrzębianie mają za sobą zacięte półfinały z Asseco Resovią Rzeszów. Oba wygrali po 3:2. W minioną sobotę przegrywali w rewanżu 1:2 i 15:21 w czwartym secie, będąc blisko odpadnięcia z walki o złoto.

„Oczywiście sobotni mecz z Resovią był bardzo nerwowy i trudny. Obie drużyny zagrały na bardzo wysokim poziomie i intensywności. Walczyliśmy, wierzyliśmy i jesteśmy naprawdę szczęśliwi, że awansowaliśmy” – skwitował Francuz, który – tak jak argentyński trener Mendez - przedłużył umowę w klubem o kolejny rok.

Jastrzębski Węgiel 5 maja zagra w tureckiej Antalyi z włoskim Itasem Trentino w finale Ligi Mistrzów,

Lewandowski rezygnuje z gry u Probierza. Co dalej z reprezentacją?

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

„Każdy finał jest ważny, mecz decydujący o triumfie w Lidze Mistrzów to marzenie dla zawodników i klubów. My przygotowujemy się, by spróbować wygrać oba finały - w PlusLidze i LM” - zadeklarował Toniutti.

Przyznał, że wyjątkowo krótki w tym sezonie play off (dwumecze w pierwszych dwóch rundach) nie jest dobrym rozwiązaniem.

„Ale też zdajemy sobie sprawę z tego, że nie było innego rozwiązania, bo brakłoby czasu na dłuższe rozgrywki” – zaznaczył.

Przyjmujący jastrzębian Rafał Szymura nie ukrywał, że po sobotnim półfinale z Resovią niektórzy zawodnicy nie mogli spać.

„To był kawał dobrego widowiska, po obu stronach kibice obejrzeli klasowe akcje. Teraz nerwy i emocje opadły, skupiamy na kolejnym celu. Chcemy wygrać finał. Trzy razy w tym sezonie przegraliśmy z Aluronem CMC. Rywale mieli na nas patent. Mam nadzieję, że teraz będzie inaczej i nie damy się pokonać. Jesteśmy pełni nadziei, gotowi, by walczyć” – zaznaczył.

Zauważył, że w zawierciańskiej, niewielkiej hali gra się trudno.

„W środę ta hala będzie na pewno atutem gospodarzy. Jeśli zagramy po swojemu, może uda się tam wygrać, a potem u siebie zadowolić naszych kibiców. Spotkają się drużyny grające w tym sezonie najlepszą siatkówkę. Myślę, że po tych trzech wygranych delikatnym faworytem są rywale, ale czas pokaże, kto będzie mistrzem” – dodał Szymura.

Podkreślił, że w szatni ustalono, iż do zakończenia rywalizacji w ekstraklasie nie ma tematu Ligi Mistrzów.

„Potem skupimy się na meczu w Antalyi. To też będzie fajne i duże wydarzenie. Na razie przed nami zrealizowanie celu i wygranie pierwszego finału w tym roku” – zakończył.

(PAP)

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska