Memoriał Wagnera 2024. W Krakowie siatkarze będą mieć ciekawy sprawdzian przed igrzyskami olimpijskimi

Artur Bogacki

11 lipca 2024, 14:21

Zobacz galerię (16 zdjęć)

Czas na Memoriał Wagnera 2024. Od piątku do niedzieli (12-14 lipca) w Tauron Arenie Kraków rozegrany zostanie prestiżowy turniej siatkarzy, z udziałem reprezentacji Polski. Dla wszystkich czterech ekip będzie to ważny test przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu.

Mocni rywale Polski w Memoriale Wagnera 2024

Trzech najmocniejszych uczestników Memoriału - Polska, Słowenia i Niemcy - znanych było już wcześniej. Stawkę uzupełnił Egipt. I to właśnie mecz Biało-Czerwonych z ekipą z Afryki rozegrany zostanie na otwarcie Memoriału Wagnera w piątek (godz. 16). Co ciekawe, te zespoły wkrótce zmierzą się też w fazie grupowej igrzysk.

- Cieszę się, że obsada turnieju jest mocna, będzie to taki test "w boju". Nie chodzi o to, żeby wygrać łatwo wszystkie spotkania, tylko sprawdzić się w meczu z przeciwnikiem, który będzie chciał wykorzystać nasze wady i pewnie momentami mu się to uda - powiedział Bartosz Kurek, kapitan reprezentacji Polski.

Dla naszej drużyny wartościowsze powinny być mecze z Niemcami (zespół prowadzony przez Michał Winiarskiego), a zwłaszcza na koniec ze Słowenią. Ten rywal jest zmorą Biało-Czerwonych, choć ostatnio byli górą w starciu o brązowy medal Ligi Narodów (30 czerwca), zwyciężając 3:0 (miesiąc wcześniej w fazie grupowej ulegli 0:3). Niemniej wyniki końcowe w Krakowie nie będą najważniejsze, ale nie można przejść "obok" turnieju, na który, spodziewanych jest codziennie po kilkanaście tysięcy widzów.

- Mamy swój plan, nie będziemy grać na sto procent możliwości w tym turnieju, to byłoby to zbyt wcześnie. Myślę jednak, że każdy zawodnik, a będą grać wszyscy, da z siebie maksimum, na które go stać na tym etapie przygotowań i kibice będą zadowoleni - zaznaczył trener naszej kadry Nikola Grbić.

Memoriał Wagnera przyjął się w Krakowie

W tym roku mamy 21. edycję turnieju poświęconego legendarnemu trenerowi. Memoriał Wagnera w Krakowie znalazł stałe miejsce. W Tauron Arenie siatkarze zagrają po raz dziewiąty, w tym ósmy z rzędu. Zainteresowanie kibiców tradycyjnie jest duże, na sobotę i niedzielę biletów zostało bardzo mało, trochę więcej jest na piątek, ale wybór miejsc i tak jest mocno ograniczony.

- Memoriał z turnieju towarzyskiego stał się w świecie siatkówki marką, rozpoznawalną w każdym zakątku. Gratulacje dla organizatorów i miasta, które nas ciepło przyjmuje od lat. Przyjemnie jest tu wracać - zaznaczył Kurek. - Fajnie zrobić ten ostatni test przed swoimi kibicami, pożegnać się z nimi. Dostać tej pozytywnej energii, bo na igrzyskach będzie ciężka, wyrównana walka, więc każdą przewagę, którą możemy z sobą tam zabrać, chętnie wykorzystamy.

Wcześniej bywały lata, że podczas Memoriału Wagnera zawodnicy walczyli jeszcze o miejsce w składzie na najważniejszą imprezę sezonu. Trener Nikola Grbić ma inne podejście, olimpijską dwunastkę (plus jeden rezerwowy) już wybrał. W Memoriale Wagnera - i później na IO - oglądać będzie można dwóch Małopolan: rozgrywający Marcin Janusz pochodzi z Nowego Sącza, a przyjmujący Tomasz Fornal - z Krakowa.