W tym roku "Alternator" odbędzie się już po raz trzeci. W ciągu trzech dni bydgoszczanie będą mogli obejrzeć spektakle bydgoskich grup - Teatr Pieprz, Teatr Tańca Belzdance, Arleteatr, Teatr niebopiekło, Teatr Tańca Rozruch, Teatr Dar i Teatr Małych Form oraz przygotowany przez Magazyn Prób Bezpsa happening.
- "Alternator" nie będzie pokazywał tego, co alternatywne w sensie artystycznym. Nie bardzo wiadomo bowiem, co znaczy w ogóle dzisiaj "alternatywa" - zastrzega od razu Jacek Puzinowski, prezes bydgoskiej Fundacji Kultury "Yakiza" i organizator przeglądu. Zaraz jednak dodaje, że celem przedsięwzięcia jest prezentacja bydgoskiego offowego zaplecza teatralnego.
Przy okazji festiwalu fundacja "Yakiza" chce rozpocząć rozmowy o nowej scenie, na której przynajmniej raz w tygodniu prezentować się będą teatry alternatywne. Miejscem prezentacji sztuk z tzw. nurtu offowego miałby być właśnie klub Yakiza, którym opiekuje się bydgoska fundacja.
- W mieście mamy bogate życie teatralne, które z różnych powodów tworzy w rozproszeniu i skrytości. Dlatego będziemy rozmawiać z bydgoskimi grupami o wspólnej scenie służącej prezentacji ich twórczości - zapowiada Puzinowski.
Program Alternatora:
Piątek:
godz. 18, klub Yakiza, Podolska 15 - Teatr Pieprz "Infekcja", Teatr Tańca Belzdance "Czekając na..." i Arleteatr "Nie stąd; monodram śmierć Człowieka Wiewiórki",
Sobota:
godz. 20, Yakiza - Oscylator na Alternatorze, czyli happening teatralno-muzyczno-filmowy przygotowany przez Magazyn Prób Bezpsa,
Niedziela:
godz. 17, klub Mózg, ul. Gdańska 10 - Teatr niebopiekło "un esempio",
godz. 18, Yakiza - Teatr Tańca Rozruch "Szukając ciała", Teatr Dar "Syn marnotrawny" i Teatr Małych Form "Łagodna".
Bilety kosztują 7 zł