Oferta audiobooków i e-booków dostępna na polskim rynku z roku na rok się powiększa. Każdego miesiąca przybywa około 30 nowych tytułów. Z obserwacji księgarzy i bibliotekarzy wynika, że sięgają po nie głównie wykształcone osoby z dużych miast.
W wypożyczalni zbiorów dźwiękowych w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Bydgoszczy zgromadzonych jest obecnie ponad 550 tytułów. Od lat chętnie korzystają z nich osoby niewidzące, słabo widzące i dyslektycy. Jak zauważyli pracownicy biblioteki, ostatnio odwiedza ich znacznie więcej osób - zarówno młodych, jak i seniorów.
- Lenistwo nie ma z tym nic wspólnego - przekonuje Andrzej Senske, pracownik zbiorów dźwiękowych w WiMBP. - To krok do przodu w czytelnictwie. Ludzie sięgają po audio i e-booki, ponieważ mają do nich łatwiejszy dostęp. Wybierają się np. w długą podróż i dla umilenia czasy włączają sobie audiobooka. To najłatwiejszy sposób na nadrobienia zaległości w czytaniu, nawet tych z młodzieńczych lat - przekonuje.
Spokojni są także właściciele księgarni. - Rzeczywiście cały czas obserwuję, jak przybywa zwolenników książek elektronicznych i tych czytanych, ale widzę także że nie ubywa zwolenników papieru - przekonuje
Beata Jarząbek z księgarni Kolorowa w Bydgoszczy. - Może młodsze pokolenia przerzucą się na nie całkowicie, ale jak na razie jestem całkowicie spokojna - dorzuca. W księgarni pani Beaty jest obecnie kilkanaście pozycji audiobooków z bajkami. Dostępne są również wersje anglojęzyczne. - Kupują je rodzice, którzy jak przyznają czasami nie mają czasu na czytanie dzieciom bajek na dobranoc. Sporo osób zabiera je ze sobą także w daleką podróż, aby ją dziecku umilić - zauważa Jarząbek.
Amatorzy e-booków chwalą sobie nie tylko ich atrakcyjną cenę, ale także ich powszechną dostępność. - Kiedy przyjdzie mi ochota na jakąś nową lekturę, nie zawsze mam ochotę na maraton po sklepach czy bibliotekach w jej poszukiwaniu. A tu wystarczy kilka kliknięć myszką i mam wybraną pozycję przed oczami - przekonuje Kasia Kowalska, nasza Czytelniczka z Torunia.
Tak jak i zwolenników nowych form książki przybywa także sklepów, które je rozprowadzają, głównie tych internetowych. Pokaźne zbiory audiobooków można dostać także w księgarniach. Za każdą pozycję kupioną w wersji audio lub elektronicznej zapłacimy co najmniej o 15 proc. niższą cenę niż za jej odpowiednik w wersji papierowej. Na celowniku wydawców są jednak portale, z których można pobrać nielegalnie pirackie wersje książek, w tym najnowsze hity.
Coraz więcej osób sięga także po internetowe wydania gazet. Każdego dnia przybywa czytelników e-wydania m.in. "Gazety Pomorskiej".
Czytaj e-wydanie »