Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Egipt zebrał laury w Węgorzewie

Marta Zalewska, Paweł Skraba z Węgorzewa
Kapela rockowa Egipt z Osia została dostrzeżona przez krytyków muzycznych i publiczność podczas EKO Union of Rock Festiwal w Węgorzewie. Zespół został nagrodzony w dwóch kategoriach.

Nie mieli tam wystąpić. Ostatecznie przyjechali, 10 minut przed koncertem dotarli na pole festiwalowe i… wygrali. Najpierw "koncert ostatniej szansy", a potem w konkursie głównym otarli się o zwycięstwo. Zdobyli nagrodę dla najlepszego gitarzysty. Mało tego, doceniła ich także węgorzewska publiczność i krytycy muzyczni.

Do konkursu polskich kapel rockowych zgłosiły się 333 zespoły z całej Polski. Po kilkustopniowych eliminacjach wybrano 12 z nich, które wystąpiły na festiwalu. 5 grup wyłoniło jury, 5 głosowanie na portalu Onet.pl, a 2 w "konkursie ostatniej szansy", który wygrał właśnie Egipt. - To była spontaniczna decyzja. Padło hasło: jedziemy do Węgorzewa i już. - wyjaśnia Bartosz Iwicki, wokalista zespołu. - Niespodziewanie wygraliśmy "konkurs ostatniej szansy" i zostaliśmy na następny dzień by wystąpić w konkursie głównym. I tu był pewien problem - wszyscy pracujemy i musieliśmy wziąć urlopy na żądanie (śmiech). Teraz okazuje się, że było warto.

W konkursie nagroda w wysokości 5000 zł przypadła grupie Transsexdisco. O wygraną otarł się zespół z Osia. - Obrady jury były bardzo napięte. Wygrana Egiptu była na wyciągnięcie ręki, bo zagrał dobry koncert. - wyjaśnia Paweł Kostrzewa, przewodniczący jury. Egipt został natomiast doceniony przez publiczność, która przyznała kapeli swoją nagrodę. Jury wyróżniło też gitarzystę Egiptu - Michała Woźniaka. W ten sposób grupa z Osia zdobyła 2000 zł i gitarę wysokiej klasy.

Pomorska jako pierwsza poinformowała wokalistę Egiptu o zwycięstwie. Zastaliśmy go w pracy. Bartek nie krył zaskoczenia. - Co, wygraliśmy? To nie żart? Jezu, jestem w szoku.

- Najbardziej cieszy nas nagroda publiczności, bo to właśnie ludzie są dla nas najważniejsi. Do tej pory przez 15 lat działalności nie wydaliśmy żadnej płyty, jesteśmy zespołem koncertowym - zagraliśmy ponad 400 koncertów i dobry kontakt z publiką to u nas postawa. Cieszę się niezmiernie że nas doceniono. Gdy przekazałem tę świetną wiadomość założycielowi zespołu - Markowi , to się wzruszył. To jest jego nagroda. To on założył ten zespół i to on od 15 lat mobilizuje nas do działania. To również dzięki niemu przyjechaliśmy do Węgorzewa i pokonaliśmy prawie 300 kapel.

Kujawy i Pomorze na festiwalu

(fot. Fot. Paweł Skraba)

Festiwal w Węgorzewie to trzy dni dobrej muzyki. Na scenie głównej mogliśmy zobaczyć Myslowitz, Voo Voo i Hajdamaki, Armię, Oddział Zamknięty, Renatę Przemyk, Renton, Lao Che czy Acid Drinkers. Na Eko Union of Rock Festiwal do Węgorzewa zjechało się kilkanaście tysięcy osób. - Sporo ich grupa to mieszkańcy Pomorza i Kujaw. - wyjaśnia Dariusz Gross, dziennikarz Radia Pik, a od wielu lat także rzecznik prasowy festiwalu.

Nie dwóch scenach zabrakło artystów i osób związanych z naszym regionem. Podczas festiwalu zobaczyliśmy w akcji drugi z regionalnych zespołów - SPIN z Borów Tucholskich, spotkaliśmy m.in. Dariusza Grossa - rzecznika prasowego festiwalu oraz kolegę po fachu z Radia PiK, bydgoszczan -Katarzynę Kasprzak i Witolda Albińskiego, którzy są jednymi z najlepszych w Polsce inspicjentów scenowych oraz wielu fanów muzyki z Torunia, Grudziądza, Świecia i Bydgoszczy. Razem z Oddziałem Zamkniętym miał też być inowrocławianin Robert Janowski, jednak w ostatniej chwili nie przyjechał.

Już za rok kolejna, 17. edycja festiwalu w Węgorzewie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska