Młodzież pisała wczoraj testy z przedmiotów przyrodniczych oraz matematyki.
- Nie były to łatwe zagadnienia - mówi Paula z Gimnazjum nr 7 we Włocławku. - Największe trudności sprawiły mi pytania otwarte, zwłaszcza trygonometria.
- Najtrudniejsze były zadania otwarte z matematyki - przyznali zgodnie Mateusz Romel, Łukasz Kuśnierek, Patryk Jasiński, Gracjan Wiesie, Wojtek Zabłocki, Patryk Waliszewski, Daniel Maciejewski i Wojtek Krupecki (na zdjęciu). - Fizyka najprostsza. No i biologia oraz geografia też w miarę łatwe.
Potrzeba więcej komisji
Organizacja dzisiejszych egzaminów z języków obcych jest trudniejsza. Uczniowie muszą pisać je w mniejszych salach, aby dobrze słyszeć nagrania, więc potrzeba więcej zespołów nadzorujących.
Samorządy zapewniają, że sytuacja jest opanowana. - Z informacji od dyrektorów szkół wynika, że wszystkie zespoły nadzorujące piątkowe egzaminy z języków obcych zostały skompletowane – mówi Magdalena Stremplewska, rzecznik prezydenta Torunia. Wczorajsze testy przebiegły tu bez zakłóceń.
Tak samo było we Włocławku. Miasto zapewnia , że placówki są również przygotowane na dzisiejszy egzamin.
W Bydgoszczy też jest już pewność, że uczniowie przystąpią do dzisiejszych testów. - We wszystkich szkołach mamy komplet komisji nadzorujących egzaminy - poinformowała Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta Bydgoszczy. Szkoły wsparły przede wszystkim placówki niepubliczne, które nie uczestniczą w strajku. Nie było potrzeby powoływania do komisji urzędników ratusza.
W Grudziądzu, aby ograniczyć liczbę komisji, dyrektorzy szkół planują przeprowadzić piątkowe egzaminy w większych salach niż miało to miejsce w latach poprzednich. - Zrobimy wszystko, aby egzaminy się odbyły, ale czy tak się stanie będziemy wiedzieli dopiero w piątek rano - mówi Szymon Gurbin, wiceprezydent Grudziądza odpowiedzialny m.in. za oświatę.
Wbrew obawom o utworzenie składów na języki obce, w powiecie mogileńskim wszędzie egzaminy się odbędą. Były obawy o ich przebieg w gimnazjach powiatowych, ale komisje są komplecie. Podobnie jest w gminie Strzelno.
W Gimnazjum im. Jana Pawła II w Bobrowie (powiat brodnicki) drugi dzień egzaminów przebiegał spokojnie. Choć tu protestuje większość pedagogów, dyrektor Sławomir Linettej skompletował skład komisji egzaminacyjnej i egzaminy z języków się odbędą.
W Rypinie wszystko przebiega na razie zgodnie z planem. Tak samo będzie dziś. - Wspomogli nas nauczyciele z sąsiednich placówek - wyjaśnia Janusz Went, dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1 w Rypinie.
Problem w przedszkolach
Strajk zaczynają już bardzo odczuwać rodzice przedszkolaków. Na przykład, w Inowrocławiu coraz więcej osób dzwoni do przedszkoli z pytaniem, kiedy będzie mogło przyprowadzić tam znów swoje dzieci.
Na razie jednak liczba strajkujących nauczycieli nie zmienia się znacząco, choć w niektórych miejscach ich ubywa. Wczoraj w
Toruniu ze strajku zrezygnowało Przedszkole Miejskie nr 15, które do tej pory protestowało.
W dwóch tucholskich przedszkolach - nr 1 i nr 2 nauczyciele już nie strajkują. Od dzisiaj prowadzą zajęcia dydaktyczne. W gminie Sępólno Krajeńskie nauczyciele z dwóch wiejskich szkół zawiesili strajk na czas zaplanowanej wcześniej wycieczki dla ponad 60 uczniów.
Popierają nauczycieli
Z kolei we Włocławku strajkujących nauczycieli nieco przybyło. Wczoraj było to 84,79 proc. (dane na godz. 12), w środę - 84,22 proc. W Chojnicach zwiększa się liczba osób na zwolnieniach lekarskich.
- W Grudziądzu ze strajku nikt się nie wyłamał - mówi Róża Lewandowska, wiceprezes Kujawsko-Pomorskiego Okręgu ZNP i szefowa grudziądzkiego oddziału. - Czujemy duże wsparcie wśród mieszkańców. Do niektórych szkół rodzice przynoszą nam nawet kanapki i pączki.
W regionie pojawiły się inicjatywy popierające strajk. Wczoraj wieczorem Toruński Strajk Kobiet przed pomnikiem Kopernika zorganizował akcję wsparcia dla nauczycieli - „Łańcuch światła z Wykrzyknikiem”. Dziś podobna akcja ma być zorganizowana w Bydgoszczy.
Strajk nauczycieli 2019. Co zrobić z dzieckiem, gdy nauczyciele strajkują? Sprawdź!
