Udało się to dzięki Wojciechowi Zielińskiemu, który jest radnym gminy Pruszcz i organizatorem Pikniku w Stuletnim Sadzie w Topolnie.
W sadzie uczniowie zakończyli swój objazd po gminie. Dowiedzieli się w nim, jakie warunki musi spełniać sad, żeby mógł zostać uznany za ekologiczny.
Młodzież zapragnęła bywać w nim częściej, zapowiedziała więc swój udział w tegorocznych zbiorach. Będą też pomagać przy organizacji Pikniku, który w tym roku odbędzie się 11 września. Możliwe, że pojawią się w sadzie również 26 sierpnia, podczas Nocy Spadających Gwiazd.
- Kupują specjalny namiot i zamierzają w nim promować swoją szkołę na pikniku - uzupełnia Wojciech Zieliński.
Zauważył on, że uczniowie z wielką uwagą przyglądali się ekologicznym działaniom propagowanym w gminie Pruszcz.
- Byliśmy w dwóch oczyszczalniach ścieków. Najpierw w spółce komunalnej „Błysk”, gdzie młodzież mogła obejrzeć proces oczyszczania ścieków od początku, bo akurat przyjechał beczkowóz - uzupełnia Zieliński. - Potem pojechaliśmy do GS Pruszcz. Tutaj uczniowie mieli styczność z oczyszczalnią zbudowaną na potrzeby masarni, bez której nie miałaby ona możliwości odprowadzenia ścieków dalej.
Atrakcją okazały się odwiedziny w chacie państwa Brzykcych w Luszkowie, którzy specjalizują się w przetworach ekologicznych.
- Byliśmy też w Starym Młynie w Grucznie - dodaje Katarzyna Furgal, opiekunka grupy. - Posmakowaliśmy tam kilka rodzajów mąki, np. mąkę orkiszową. Uczyliśmy się rozpoznawać kłosy.
Nauczycielka ma nadzieję, że wizyta w gminie Pruszcz zaowocuje dłuższą współpracą. - Zdrowa żywność, ekologiczna gospodarka - takie tematy są bardzo ważne dla szkoły o profilu ochrony środowiska - tłumaczy.