Zobacz wideo: Wakacyjne pokazy fontanny multimedialnej przed Filharmonią Pomorską w Bydgoszczy
Kokpity i pokłady szybko wypełniły się tym, co zalegało w rzece - puszkami, butelkami, zabawkami, ale przede wszystkim niepotrzebnymi już, uszkodzonymi sprzętami domowymi. Po co wystawiać je do śmietnika albo zawozić do punktu selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK-u), skoro można wyrzucić do Brdy? Prosta sprawa.
To też może Cię zainteresować
Tak myśli naprawdę mnóstwo osób, bo efekt ich "filozofii życia" można była zobaczyć i doświadczyć. Jedni wywalają, drudzy po nich sprzątaj - jak to w życiu, bo naprawdę wielu współobywateli myśli tylko z czubku własnego nosa, innych mając wiadomo gdzie.
Dobrze więc, że Marcin Rybacki (prezes firmy "Helgesen") i jego najbliższa rodzina założyli stowarzyszenie Czysta Puszcza Bydgoska, która organizuje cykliczne akcje ekologiczne. Na głupotę, prostactwo, cwaniactwo i kulturę rynsztokową innych ludzi nigdy chyba nie uda się znaleźć sposobu, ale przynajmniej można pokazać, że są ludzie, którym zależy na czystości otoczenia. I tak trzymać!
Akcję wsparło, zapewniając bezpieczeństwo, rejonowe Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe w Bydgoszczy. Spływ poprowadził z ogromną przyjemnością autor tekstu i zdjęć - dziennikarz "Polska Press" i instruktor kajakarstwa.
To też może Cię zainteresować
