Inni też mieli kłopoty
Inni też mieli kłopoty
Swego czasu kłopoty miało także CH Rondo, które zapadało się ze względu na miękkie podłoże. - To już historia, od dłuższego czasu budynek jest całkowicie stabilny - zapewnia Marek Jaworski, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Bydgoszczy.
W centrum handlowym przy ul. Jagiellońskiej od początku jego funkcjonowania są kłopoty z parkingiem wewnętrznym, gdzie zapada się nawierzchnia. Pracownicy tutejszych sklepów mówią też o pękających ścianach i drżących sufitach na najwyższej kondygnacji.
Te problemy opisaliśmy w środowym artykule "Zakupy ze strachem" (18 lutego). Dyrektor galerii wyjaśniał, że nawierzchnię parkingu źle przygotował wykonawca i jest ona na bieżąco poprawiana. Zapewniał też, że ewentualne pęknięcia dotyczą ścian działowych, a nie nośnych, zaś wibracje sufitów tłumaczył jeżdżącymi po dachowym parkingu samochodami. Uspokajał przy tym, że nie ma najmniejszego zagrożenia dla budynku.
To samo mówił w grudniu, kiedy po raz pierwszy pisaliśmy o usterkach, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Wtedy twierdził, że większość została już usunięta. - Niestety okazało się, że jest to trudniejsze i trwa dłużej niż się początkowo wydawało - przyznaje Marek Jaworski, który cały czas ma Focus Mall pod ścisłą kontrolą.
- Nie ma sygnałów o jakimkolwiek zagrożeniu - zapewnia inspektor, ale dodaje, że w czwartek w galerii spotkają się eksperci, którzy ocenią skalę i wagę usterek. - Po ich analizie będziemy mieli dokładny obraz sytuacji - kwituje Marek Jaworski.