Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekstremalne hobby, czyli bunnyhop, surfing, boomerang i funky chicken

Katarzyna Dworska
Łączy ich miłość do adrenaliny i niezliczona ilość przebytych kontuzji. Spotkać ich można najczęściej w myślęcińskim skateparku, gdy wykonują rozmaite triki. Czy każdy może uprawiać ten sport?

Jeździ już od 10 lat, a pasją do jednośladów zaraził się jako mały chłopiec. - Od wczesnego dzieciństwa uwielbiałem spędzać czas na rowerze - mówi Marcin Oskiera. - Na początku na takim najzwyklejszym, a potem, gdy skończyłem 13 lat przesiadłem się na BMX - dodaje.

Do tej pory jeździł na zawodach m.in. w Rumunii, Kolonii, Czechach i Łotwie. Na co początkująca osoba powinna zwrócić uwagę? - Najlepiej zaopatrzyć się w kask oraz ochraniacze na piszczele i kolana - radzi.
Trzeba także nastawić się na to, że początki mogą być bardzo bolesne. Do tej pory Marcin miał poskręcane kostki, złamany nos i wstrząśnienie mózgu. - To jest sposób na życie - ocenia. - Nie wyobrażam sobie, żebym mógł robić cokolwiek innego.

Sport kontuzjami usiany

Jak pamięta swoje pierwsze kroki Michał Kalinowski? - Były bardzo trudne - odpowiada. - Miałem dużo kontuzji, ale codziennie ćwiczyłem i z każdym dniem było coraz lepiej - zapewnia.

Gdzie najlepiej jest zacząć swoją przygodę z tym sportem? - Zdecydowanie w skateparku w Myślęcinku - radzi Oskiera. - Najpierw można się przyglądać jak jeżdżą bardziej doświadczone osoby. Dodatkowo każdy pomoże i udzieli wskazówek nowicjuszowi.

Zaczął 7 lat temu, a bakcyla połknął oglądając w telewizji popisy zawodowców.

Do najpopularniejszych trików należą m.in. bunnyhop, surfing, boomerang, czy funky chicken.

Pierwszy BMX, czyli jaki?

Przy wyborze pierwszego roweru najważniejsze są dwie rzeczy. Pierwszą jest wielkość kół, a drugą wymiary ramy. Jaki rower najlepiej jest więc kupić? - To trochę jak przy zakupie butów - mówi Jakub Stadnicki ze sklepu PRLBMX. - Warto przyjść i się przymierzyć, ponieważ każdy z nas ma inną budowę. Jeżeli ktoś się wkręci, to prędzej czy później będzie musiał kupić drugi. Dopiero kiedy nauczy się podstaw, zacznie czuć czego tak naprawdę potrzebuje - wyjaśnia.

Ceny nowych rowerów mieszczą się w granicach tysiąca zł, natomiast używane można dostać za 600 zł.

Zdecydowanie męski sport

Już trzy lata trwa przygoda Zielenia. - Podpatrzyłem mojego kolegę - wspomina. - Poznał mnie ze swoją ekipą i pokazał podstawowe triki.

Co radzi początkującym? - Przede wszystkim nie mogą się poddawać - mówi. - Wiele osób rezygnuje od razu, ponieważ nie mają cierpliwości, żeby dalej ćwiczyć.

Według niego najtrudniejszy jest pierwszy rok. Po tym czasie jest już dużo łatwiej. Na razie ten sport jest zdominowany przez płeć męską. - W Bydgoszczy nie widziałem jeszcze żadnej dziewczyny - zauważa Zieleń.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska