Elana Toruń wygrała w Wągrowcu [szczegóły]

Pierwsza połowa wskazywała, że Elanie będzie trudno wywieźć komplet punktów. Nielba od początku rzuciła się do ataku. Najbliżej szczęścia gospodarze byli w 20 minutach. Po zagraniu ręką jednego z obrońców Elany sędzia nie miał wątpliwości i wskazał na jedenasty metr. Przemysław Kryszak przed tygodniem był jednym z najsłabszych ogniw Elany. W ciągu kilku dni przeszedł jednak o przeobrażenie, jak cała toruńska drużyna. Bramkarz pewnie obronił uderzenie najlepszego strzelca Nielby Rafała Leśniewskiego.
W 69. minucie torunianie zadali decydujący cios. Bardzo aktywny Mieczysław Sikora popędził prawą stroną boiska, zagrał do młodego Nowasielskiego, ten jeszcze zdążył odegrać do Pawła Mądrzejewskiego, który trafił w samo okienko.

Mówi Dariusz Durda (trener Elany): - Przed tygodniem widziałem 18 małych chłopców, tym razem na boisko wyszło 18 dorosłych facetów, którzy bardzo chcieli wygrać mecz. I taka była różnica w porównaniu do Rakowa. Konsekwencja, realizacja zadań na murawie i przede wszystkim ambicja i wola walki - to zapewniło nam zwycięstwo z Wągrowcu

Nielba Wągrowiec - Elana Toruń 0:1
ELANA: Kryszak - Wróbel, Sobolewski, Zaremski - Świderek - Patora (56. Nowasielski), Mądrzejewski, Grube (82.Gul), Młodzieniak - Mania (69. Skonieczka), Sikora.
Zapis relacji na żywo TUTAJ

Szczegóły w sobotniej "Gazecie Pomorskiej" - wydanie toruńskie.