Emerytura matczyna. Zobacz, jak zdobyć dodatkowe pieniędzy dla mam

Ustawa o rodzicielskim świadczeniu uzupełniającym „Mama 4+” weszła w życie 1 marca 2019 roku i od początku wywołała duże zainteresowanie. W całym kraju do końca kwietnia liczba złożonych wniosków przekroczyła 64,9 tys. W naszym regionie jest ich niemal 4,7 tys.

W zdecydowanej większości osoby starające się o to świadczenie są w wieku od 60 do 69 lat - 47,5 tys., ale wśród osób zgłaszających się o świadczenie jest też 177 mam w wieku 90-99 lat (w kujawsko-pomorskim 14 mam) i 3 mamy, które mają więcej niż 99 lat. - Wnioski o świadczenie złożyło również 294 ojców, w tym z naszego województwa 12. Wśród wszystkich osób zgłaszających się o świadczenie Mama 4+ jest aż 2030 osób, które wychowały co najmniej 10 dzieci. W Kujawsko-Pomorskiem jest ich 256 - informuje Krystyna Michałek, rzecznik regionalny ZUS województwa kujawsko pomorskiego.

Przypomnijmy, że rodzicielskie świadczenie uzupełniające może być przyznane matce, która urodziła i wychowała lub wychowała co najmniej czworo dzieci, a w przypadku jej śmierci albo porzucenia dzieci lub długotrwałego zaprzestania wychowanie dzieci ojcu. Dzieci nie muszą być biologiczne, mogą być adoptowane bądź współmałżonka. O świadczenie mogą ubiegać się osoby, które nie posiadają niezbędnych środków do życia i osiągnęły wiek emerytalny. W przypadku kobiet to 60 lat, mężczyzn 65 lat. Dodatkowe kryteria, aby otrzymać świadczenie, to obywatelstwo polskie lub prawo pobytu. Trzeba też mieszkać w Polsce.

Tzw. emerytura matczyna nie ma stałej kwoty. Jest przyznawana w takiej wysokości, aby łącznie z pobieraną emeryturą czy rentą nie przekroczyło kwoty minimalnej emerytury, która po tegorocznej waloryzacji wynosi 1200 zł brutto.
Wnioski o to świadczenie cały czas są przyjmowane.