Tę wizytę przekładano kilkakrotnie, w końcu marszałek przyjechał na zaproszenie Jarosława Katulskiego, wiceprzewodniczącego Sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego. Na spotkaniu byli także przedstawiaciele zarządu dróg z województwa oraz wszyscy samorządowcy z powiatu.
Przeczytaj także: Oto najlepsze technika w regionie! [TOP 10]
Najważniejsze ustalenia zapadły za zamkniętymi drzwiami. Ponad półtorej godziny marszałek poświęcił na rozmowy z lokalnymi samorządowcami, jednak na konferencji z mediami padły tylko ogólne informacje i pozostał niedosyt. Marszałek wyraźnie się spieszył. Chociaż wszyscy z pierwszego spotkania wychodzili z wypiekami i widać było, że emocje brały górę, to wójtowie i burmistrz odpowiadali również ogólnikami, twierdząc że udzielanie informacji nie leży w ich kompetencji.
- Spotkanie dotyczyło zaplanowanych remontów i przebudowy dróg wojewódzkich, które przechodzą przez powiat tucholski - zaczął Jarosław Katulski, organizator spotkania. - Wójtowie i burmistrz przedstawili swoje propozycje, marszałek ustosunkował się do nich.
Marszałek zaznaczył, że ma dobre informacje dla mieszkańców Tucholi i powiatu. - Wszystkie drogi - 240, 241 i 237 do 2018 r. będą albo remontowane, albo przebudowane - mówi Piotr Całbecki. - Pierwszy przetarg na budowę drogi 240 będzie ogłoszony już w tym roku.
Podkreślił, że od 2007 roku wydano już 26 mln zł na drogi w powiecie, a te zaplanowane są kontynuacją tych już zrobionych, ale będą robione z dużo większym rozmachem. Do 2018 r. będzie zrobione 45 kilometrów dróg za 47 milionów złotych i te pieniądze są zagwarantowane.
Marszałek nic nie powiedział o wspólnym finansowaniu z lokalnymi samorządami, a to jest interesujące. O tym w poniedziałek.
Wideo: INFO Z POLSKI odc.9 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju
źródło: vivi24/x-news