Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ENEA CUP 2010: Dominik Bochenek przez płotki dobiegł do Barcelony! [foto i wideo]

TOMASZ FROEHLKE, [email protected], tel. 52 326 31 91
Dominik Bochenek z Zawiszy Bydgoszcz zostawił za plecami nawet aktualnego mistrza świata Ryana Brathwaite z Barbadosu i sprawił bardzo miłą niespodziankę.
Dominik Bochenek z Zawiszy Bydgoszcz zostawił za plecami nawet aktualnego mistrza świata Ryana Brathwaite z Barbadosu i sprawił bardzo miłą niespodziankę. fot. Paweł Skraba
Dominik Bochenek z Zawiszy Bydgoszcz lubi słońce. Przed własną publicznością pobiegł jak na skrzydłach i powoli może szykować się na mistrzostwa Europy w równie słonecznej Barcelonie.

Zawodnicy Zawiszy na Enea Cup

- Prawdę mówiąc jestem zaskoczony wynikiem. To dopiero początek biegania w sezonie na stadionie, a tu taka niespodzianka. W eliminacjach popełniłem dwa błędy, bieg finałowy też nie był idealny. A tu taka życiówka - komentował tuż po świetnym biegu Bochenek.

Do wczoraj miał rekord życiowy 13,72, a minumum na ME w Barcelonie wynosiło 13,65. W serii eliminacyjnej pobiegł tylko w 13,79, ale awansował do finału w przeciwieństwie do swojego kolegi klubowego - Mariusza Kubaszewskiego (13,88). W finale było już znacznie szybciej, W doborowej stawce płotkarz Zawiszy zajął czwarte miejsce z dokładnie takim samym czasem, jak inny Polak - Artur Noga - 13,56. Wyprzedzili ich tylko Amerykanie - Ty Akins (13,47) i Ryan Wilson (13,49). Dopiero szósty był Ryan Brathwaite z Barbadosu (13,74), aktualny mistrz świata z Berlina.

Nie martwili się, lecz pchali

- Don't worry, be Hoffa - to może być oficjalna piosenka mityngu. Adam Nelson szybko odpadł z pchnięcia kulą, ale potem wraz zanucił do mikrofonu przebój Bobby McFerrina, przekręcając słowo "happy" na nazwisko swojego kolego Reese Hoffy. I_o dziwo, od tego momentu konkurs kuli nabrał rumieńców. Posypały się wyniki ponad 21 m, a wspomniany Hoffa tuż po tym występie miał swoją najdalszą próbę (20,88). Za chwilę Tomasz Majewski pchnął na 21,22 co jest najlepszym jego wynikiem w tym roku w Polsce. Ale niezmordowany Christan Cantwell szybko się zrewanżował na 21,50 (8. wynik na świecie w tym roku), co dało mu zwycięstwo w konkursie. Świetnie pchał też inny z Amerykanów - Dylan Armstrong - trzy razy powyżej 21 metrów, a 21,25 dało mu drugie miejsce. W sumie wczoraj na stadionie Zawiszy aż ośmiokrotnie kula lądowała poza barierą 21 metrów.

Wysokie loty

Majewskiemu nie udało się tym razem odnieść zwycięstwa, za to uczyniły to inne polskie gwiazdy - tyczkarka Anna Rogowska i dyskobol Piotr Małachowski. Zwycięski skok na 4,71 m Rogowskiej to akutalnie trzeci wynik na świecie po 4,85 i 4,75 Brazylijki Fabiany Murer. Brytyjka Kate Dennison i Rosjanka Julia Gołubczykowa zaliczyły po 4,50.

Małachowski nie zraził sie brakiem groźnego rywala Raberta Hartinga. Niestety, staje się to już tradycją, że mimo wcześniejszych zapowiedzi, nagle zmieniają się plany niektórych zawodników - nie było także zapowiadanej Lolo Jones na 100 m przez płotki. Nasz najlepszy dyskobol choć nie jest jeszcze w optymalnej formie uzyskał 9. tegoroczny wynik na świecie (67,56) deklasując dwóch groźnych Węgrów - Roberta Fazekasa (64,18) i Zoltana Kovago (63,40).

Inna z polskich gwiazd - Anna Jesień - musiała tym razem zadowolić się trzecim miejscem na 400 m przez płotki (55,26) za Angielką Eilidh Child (55,17) i Rumunką Angelą Morosanu (55,25).

Wstydu nie przynieśli

Jak zwykle, dzielnie walczyli także inni zawodnicy z naszego regionu. Debiutująca w tak doborowo obsadzonej imprezie Małgorzata Reszka (Zawisza) poprawiła swój rekord życiowy w skoku w dal na 6,40, co dało jej ósme miejsce. Dwaj bydgoscy tyczkarze - Łukasz Michalski i Paweł Wojciechowski zatrzymali się na 5,50. W przypadku tego drugiego nareszcie jest postęp, bowiem długo nie mógł pokonać bariery 5,40 cm.

Jak zwykle na wysokim poziomie pobiegła sprinterka Marika Popowicz, ale tym razem bez zwycięstw i rekordów życiowych . Na 100 m uzyskała 11,68 i musiała uznać wyższość Weroniki Wedler (11,65). Z kolei na 200 m miała 23,33, również za Wedler (23,21) i zagranicznymi gwiazdami, z których najszybsza była Cydonie Mothersille z Kajmanów (22,84).

WYNIKI

Kobiety
Wzwyż: 1. Justyna Kasprzycka (Polska) - 1,88;
100 m ppł.: 1. Perdita Felicien (Kanada) - 12,99;
w dal: 1. Tatiana Kotowa (Rosja) - 6,66; 8. Małgorzata Reszka (Zawisza) - 6,40;
100 m: 1. Weronika Wedler (Polska) - 11,65; 2. Marika Popowicz (Zawisza) - 11,68;
800 m: 1. Egle Balciunaite (Litwa) - 2.01,96;
400 m ppł.: 1. Eilidh Child (W. Brytania) - 55,17; 3. Anna Jesień (Polska) - 55,26;
tyczka: 1. Anna Rogowska (Polska);
200 m: 1. Cydonie Mothersille (Kajmany) - 22,84; 6. Marika Popowicz (Zawisza) - 23,33 .

Mężczyźni
Oszczep: 1. Igor Janik (Polska) - 79,87; 3. Robert Szpak (Zawisza) - 76,31;
trójskok: 1. Adrian Świderski (Polska) - 16,14; 3. Michał Lewandowski (Zawisza) - 16,06;
młot: 1. Siergiej Litwinow (Niemcy) - 78,76; 11. Bartłomiej Molenda (Zawisza) - 68,12;
tyczka: 1. Przemysław Czerwiński (Polska) - 5,65; 3. Łukasz Michalski (Zawisza) - 5,50; 6. Paweł Wojciechowski (Zawisza) - 5,50;
400 m do lat 20: 1. Mateusz Fórmański - 47,55; 4. Mateusz Zagórski (MUKL Brodnica) - 48,61;
110 m ppł.: 1. Ty Akins (USA) - 13,47; 4. Dominik Bochenek (Zawisza) - 13,56;
kula: 1. Christian Cantwell (USA) - 21,50; 3. Tomasz Majewski (Polska) - 21,22;
800 m: 1. Marcin Lewandowski (Polska) - 1.47,95; 10. Grzegorz Kalinowski (MKL Toruń) - 1.53,04;
dysk: 1. Piotr Małachowski (Polska) - 67,56;
400 m ppł.: 1. Louis van Zyl (RPA) - 48,87;
3000 m z przeszk.: 1. Elijah Chelimo (Kenia) - 8.16,56;
400 m: 1. Jamaal Torrance (USA) - 45,74.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska