Informację o fałszywym lekarzu dyżurny komisariatu Bydgoszcz-Śródmieście otrzymał w miniony piątek. Jak wynikało z relacji zgłaszającej kobiety mężczyzna udzielał jej pomocy lekarskiej od pewnego czasu. Gdy leczenie nie przyniosło rezultatów, 42-letnia pacjentka postanowiła sprawdzić z kim ma do czynienia. Okazało się, że pan doktor nie jest tym za kogo się podaje.
Policjanci ustalili, że fałszywy lekarz nie mieszka na stałe w Bydgoszczy, zatrzymał się natomiast w jednym z hoteli. Tam zastali go policjanci. Podczas przeszukania pokoju, w którym się zameldował, funkcjonariusze znaleźli lekarstwa, pieczęcie i różnego rodzaju podrobione dokumenty. 77-letni oszust został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Mężczyzna usłyszał zarzut narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Na podstawie zabezpieczonych dowodów policjanci zawnioskowali o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztu. Prokurator nadzorujący sprawę przychylił się do wniosku. Wczoraj decyzją sędziego fałszywy lekarz trafił na 1 miesiąc do aresztu.
Policjanci sprawdzają czy mogą być pokrzywdzone jeszcze inne osoby.
