Przynajmniej teoretycznie, bo nazwiska w składzie to jedno, a walka na torze drugie. Bydgoski klub przekonał się o tym dobitnie w tym roku, gdy kontuzje i wahania formy liderów pozbawiły ją nie tylko miejsca w finale i szans na awans, ale nawet miejsca w fazie play off.
W przyszłym roku Polonia znów chce atakować PGE Ekstraligę. Jerzy Kanclerz musiał szybko przebudować cały skład, bo odejść postanowili i David Bellego, i Wadim Tarasenko - dwóch najskuteczniejszych żużlowców drużyny.
Do Bydgoszczy przeniósł się z kolei Kenneth Bjerre, Oleg Michaiłow, zostają Daniel Jeleniewski i Wiktor Przyjemski. A jeśli potwierdzą się nieoficjalne doniesienia, ten skład uzupełnią m.in. Matej Zagar i Adrian Miedziński.
Swoje karty Polonia odkryje we wtorek - na 9 listopada zaplanowała oficjalne przedstawienie składu drużyny na sezon 2022.
W piątek zrobił to już Falubaz. Zielonogórzanie będą mocni w przyszłym roku - potwierdzili transfery Rohana Tungate'a, Dawida Rempały i Krzysztofa Buczkowskiego, przedłużenie umowy z Maksem Fricke. W Falubazie zostaje też m.in, doświadczony Piotr Protasiewicz, a cel drużyny jest jasny - awans.
GIEŁDA TRANSFEROWA:
Mocna Sparta i Apator, Polonia rzuca wyzwanie Falubazowi. Ta...
