https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Farsa, że boki zrywać! Nowy Teatr ze Słupska przywozi komedię i dwie godziny śmiechu

(marz)
Scena z farsy "Okno na parlament" Nowego Teatru w Słupsku. Na zdjęciu: Bożena Borek, Igor Chmielnik i  Adam Jędrosz.
Scena z farsy "Okno na parlament" Nowego Teatru w Słupsku. Na zdjęciu: Bożena Borek, Igor Chmielnik i Adam Jędrosz. Nowy Teatr Słupsk/Miłosz Siwek
Nowy Teatr w Słupsku przygotował spektakl, który wystawi w Grudziądzu. To "Okno na parlament" ("Out of order"). Publiczność obejrzy go 11 października. Będzie zabawa.

"Okno na parlament" Nowego Teatru w Słupsku to - jak go określono - "Rolls royce farsy" .

Autor, Ray Cooney, będąc aktorem, reżyserem i producentem spektakli, napisał kilkanaście sztuk. Wśród nich jest wiele prawdziwych hitów, granych z powodzeniem w Londynie, Nowym Jorku i wielu miastach świata.

Oprócz entuzjastycznych reakcji widzów i sukcesu frekwencyjnego, przedstawienie "Okno na parlament" przyniosło Cooneyowi prestiżową nagrodę Oliviera dla najlepszej komedii 1991 roku. Jest to znakomicie opowiedziana farsa. Pokazuje perypetie ministra rządu Jej Królewskiej Mości, zaplątanego w miłosną przygodę z sekretarką przywódcy opozycyjnej partii.

Czego tam nie ma!!! A wszystko powikłane jest tak niesłychanie i przeplecione tyloma nieprawdopodobnymi wydarzeniami, iż dwie godziny wybornej zabawy zapewnione! Śmiechu będzie co niemiara.

Premiera miała miejsce w 2005 r.
Autor: Ray Cooney
Przekład: Elżbieta Woźniak
Reżyseria: Ireneusz Kaskiewicz

Początek spektaklu 11 października o godz. 19.00. Bilety kosztują 30 i 25 zł.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

e
ewelina

Bo są tacy nieudolni rządzący,którzy tylko patrzą jak napchać swoje portfele,a dobro mieszkańców mają gdzieś.

Z
Zofia Chlebowska

Dlaczego Słupsk ma własny teatr jeżdżący po Polsce i sławiący Słupsk?  a mieszkańców tyle samo co Grudziądz? Dlaczego Olsztyn ma teatr z obsadą aktorów ponad 30 osobową na pełnych etatach a mieszkańców 123 tysiące i reklamę swoich przedstawień w TV całej Polski za darmo?

Dlaczego Grudziądz nie ma teatru od lat, tylko scenę do wynajęcia przez te teatry za setki tysięcy złotych rocznie z naszych podatków plus cena biletu? 

Dlaczego to trwa i trwa i dalej trwa ? i nikt przez 25 lat nie robi z tym porządku? Dlaczego wydajemy na teatr 3.7 mln rocznie i nie dostajemy za to żadnej reklamy miasta w Polsce? poprzez działania jak Słupska, Olsztyna ,Radomia, Kielc itp.Może pora na dyrektora na pełnym etacie a nie na 3/4 plus kilka"fuch" ? Bo co ogarnia profesjonalnie? Fuchy czy ten etat? a może kandydowanie do Sejmiku Wojewódzkiego  z ramienia PO w tych wyborach ?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska