MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Festiwal muzyki disco polo w Lipnie odwołany! Tłum przed kasami żądał zwrotu pieniędzy

Ewelina Fuminkowska
Ewelina Fuminkowska
Skandalem zakończył się pierwszy i ostatni dzień Disco Festiwalu. Tłum krzyczał i skandował, żądał od organizatorów zwrotu pieniędzy za bilety.Festiwal Disco Polo odwołany - szczegółyPodczas koncertu wokalistka zespołu "Piękni i młodzi" powiedziała, że artyści nie otrzymali pieniędzy za swoje występy. Koncert został przerwany. Na stadionie wybuchły zamieszki. Policja stanęła wokół kas, bo tłum chciał odzyskać pieniądze za bilety. Najtańsze zaczynały się od 25 złotych. - Przyjechaliśmy ponad trzysta kilometrów - mówił jeden z uczestników - Czujemy się, zresztą jak wszyscy, oszukani.Podobno pieniędzy nie otrzymali także ochroniarze i firma, która zapewniła catering. Stoły na zapleczu uginały się od jedzenia i napojów, także mocnych trunków. Organizator nie odbiera od nas telefonu. Imprezę organizowała prywatna firma. Nawet na fanpagu festiwalu ludzie piszą o zwrocie pieniędzy. Ile osób zostało poszkodowanych, nie wiadomo. Więcej o zamieszkach po koncercie w Lipnie, wkrótce. Autor: Ewelina Fuminkowska
Skandalem zakończył się pierwszy i ostatni dzień Disco Festiwalu. Tłum krzyczał i skandował, żądał od organizatorów zwrotu pieniędzy za bilety.Festiwal Disco Polo odwołany - szczegółyPodczas koncertu wokalistka zespołu "Piękni i młodzi" powiedziała, że artyści nie otrzymali pieniędzy za swoje występy. Koncert został przerwany. Na stadionie wybuchły zamieszki. Policja stanęła wokół kas, bo tłum chciał odzyskać pieniądze za bilety. Najtańsze zaczynały się od 25 złotych. - Przyjechaliśmy ponad trzysta kilometrów - mówił jeden z uczestników - Czujemy się, zresztą jak wszyscy, oszukani.Podobno pieniędzy nie otrzymali także ochroniarze i firma, która zapewniła catering. Stoły na zapleczu uginały się od jedzenia i napojów, także mocnych trunków. Organizator nie odbiera od nas telefonu. Imprezę organizowała prywatna firma. Nawet na fanpagu festiwalu ludzie piszą o zwrocie pieniędzy. Ile osób zostało poszkodowanych, nie wiadomo. Więcej o zamieszkach po koncercie w Lipnie, wkrótce. Autor: Ewelina Fuminkowska Marcin Jaworski
Skandalem zakończył się pierwszy i ostatni dzień Disco Festiwalu. Tłum krzyczał i skandował, żądał od organizatorów zwrotu pieniędzy za bilety.

Podczas koncertu wokalistka zespołu "Piękni i młodzi" powiedziała, że artyści nie otrzymali pieniędzy za swoje występy. Koncert został przerwany. Na stadionie wybuchły zamieszki. Policja stanęła wokół kas, bo tłum chciał odzyskać pieniądze za bilety. Najtańsze zaczynały się od 25 złotych.

- Przyjechaliśmy ponad trzysta kilometrów - mówił jeden z uczestników - Czujemy się, zresztą jak wszyscy, oszukani.
Podobno pieniędzy nie otrzymali także ochroniarze i firma, która zapewniła catering. Stoły na zapleczu uginały się od jedzenia i napojów, także mocnych trunków.

Organizator nie odbiera od nas telefonu. Imprezę organizowała prywatna firma. Nawet na fanpagu festiwalu ludzie piszą o zwrocie pieniędzy. Ile osób zostało poszkodowanych, nie wiadomo. Więcej o zamieszkach po koncercie w Lipnie, wkrótce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska