Filip Wolak z Torunia laureatem największego konkursu fotograficznego na świecie

Filip Wolak, mieszkający w USA fotograf z Torunia, wygrał prestiżowy konkurs Sony World Photography Awards 2016. Jego zdjęcie przedstawiające Central Park z lotu ptaka zostało wybrane jako najlepsze w kategorii Architektura.

Wolak od 1999 roku mieszka w Nowym Jorku - podaje Sony Press Centre. Jako czynny pilot łączy swoje zamiłowanie do latania i fotografowania, tworząc, jak to określa, „unikatowe obrazy świata pod spodem” - czytamy na stronie organizatora konkursu.

— To był jeden z rześkich, zimowych dni w marcu 2015 r., gdy wszyscy byli już zmęczeni długą i ciężką zimą na północnym wschodzie — mówi portalowi Sony Press Centre o okolicznościach powstania zwycięskiego zdjęcia. — Byłem zaskoczony doskonałą widocznością panującą tego dnia. Wzbiłem się więc swoją Cessną powyżej zamkniętej przestrzeni powietrznej nad Nowym Jorkiem, co dało mi pełną swobodę przemieszczania się. Dość mocno wiało, widoczność była nieograniczona, bez śladu zamglenia. Dzięki odrobinie planowania (i szczęścia) udało mi się uchwycić idealne dopasowanie układu cieni do alej.

— Wykonanie zdjęć wymagało wielkiego wysiłku: musiałem wychylić się przez otwarte okno samolotu lecącego na wysokości 3 kilometrów, przy minus 30 stopniach i porywistym wietrze — dodaje Wolak. — Cieszę się, że spotkało się to z uznaniem - czytamy na stronie Sony.