Folia znajduje się przy głównym trakcie komunikacyjnym I szybko nie zniknie. Pojawiła się rok temu. Miała przykryć młode nasadzenia, które po pewnym czasie mają utworzyć „kwiatową koronę”.
Minęła wiosna, minęło lato, a folia nadal rzuca się w oczy przejeżdżającym przez Sępólno - zarówno w stronę Tucholi, jak i Kamienia oraz Chojnic. A to do czasu powstania obwodnicy główny trakt turystów przemierzających Krajnę.
Zapytaliśmy więc w sępoleńskim urzędzie, czemu nadal przy pomniku przy rondzie w centrum, a dokładniej za nim, na skarpie przy cmentarzu, leży czarna płachta i dlaczego nie ma jeszcze obsadzeń w kształcie planowanej korony.
- Skarpa za Pomnikiem Wdzięczności Chrystusa Króla w Sępólnie została zagospodarowana jesienią ubiegłego roku. Ciemna folia znajdująca się na skarpie to element zagospodarowania, który ma chronić przed przerostem chwastów oraz przed nadmiernym parowaniem wody z systemu nawadniającego umieszczonego pod warstwą gruntu - tłumaczy Dariusz Wojtania, sekretarz gminy Sępólno. - Teren został obsadzony młodymi sadzonkami roślin wieloletnich, które rosną, a na końcowy, w pełni zadowalający, wizualny efekt trzeba będzie poczekać kilka sezonów.
Pomysł z obsadzeniami dobry, ale czy oby nie za długo trzeba czekać na zieleń? Może warto było pomyśleć o innych roślinach, by efekt był nieco szybszy niż dopiero za kilka sezonów... Z drugiej strony ten teren do prostych i łatwych pewnie nie należy... Oby wyrosły szybko.
Zobacz również: Protestujemy przeciwko ksenofobicznym atakom. Akcja #niehejtuj #szanuj od dziś w sieci [NASZA AKCJA]