Na znalezisko w tym miejscu natrafiono przy okazji wymiany rur na głębokości prawie dwóch metrów.
- Na dnie wykopu leży fragment średniowiecznej ulicy. Pozostałości znajdują się około 1,8 metra pod poziomem dzisiejszej ulicy - mówi Wioletta Pacuszka, kierowniczka działu archeologii w grudziądzkim muzeum. - Belki mają na pewno powyżej 500 lat.
Fragmenty belek będą wycinane i trafią do analizy. Oprócz drewna znaleziono fragmenty średniowiecznej ceramiki i kości zwierzęce.
Więcej ciekawostek historycznych i archeologicznych na www.pomorska.pl/historia.
- Nie będziemy ich konserwować. To zbyt kosztowne. Poza tym mamy już średniowieczne belki z rynku - mówi Wioletta Pacuszka.
Co jeszcze może kryć się pod powierzchnią grudziądzkich ulic? Nie wiadomo. Na ewentualne odkrycia można niestety natrafić tylko przy okazji jakiś inwestycji drogowych lub mieszkalnych.
Udostępnij