https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Frutti di Mare

Bogumił Drogorób
Słodkie owoce morza.
Słodkie owoce morza. Bogumił Drogorób
Po kilku latach nieobecności na targach "POLAGRA" słodkie wyroby zaprezentowało brodnickie "VOBRO". Powrót był imponujący.

     Historia Zakładów Produkcji Cukierniczej "Vobro" ma już osiemnaście lat. Zaczęła się od cukrowej waty i nie jest to wcale legenda. Watą bowiem handlował Wojciech Wojenkowski przy ul. Hallera w Brodnicy, twórca i właściciel firmy. Potem były cukierki - "Brodnickie kamyczki" - orzech arachidowy w cukrowej otoczce.
     No i ruszyło
     
Dziś "Vobro" zatrudnia ponad 300 osób i produkuje słodycze w ponad 50 pozycjach asortymentowych m.in.: galanterie czekoladowa, cukierki w czekoladzie, pieczywo. Wyroby tej firmy znane są nie tylko w kraju ale i za granicą.
     Od 11 lat "Vobro" bywało w Poznaniu na targach "Polagra" i nie zdarzało się, żeby właściciel firmy wracał bez laurów. Były wśród nich i złote medale, w konsekwencji ciekawe kontrakty handlowe. To również spowodowało kolejne inwestycje i kierunek - targi w Kolonii. Taki był trend europejskich firm cukierniczych, "Vobro" dotrzymywało kroku. Na tegorocznych targach "Polagra" brodnicka firma otrzymała statuetkę
     "Hit Publiczności"
     
prawo do używania tego znaku we wszystkich działaniach marketingowo-promocyjnych. W tej kategorii do walki stanęło ponad 200 przedsiębiorstw spożywczych. "Vobro" znalazło się wśród takich firm jak "Sokołów", "Mokate". Ponad 2000 osób testowało produkty. W tej rywalizacji "Vobro" weszło do silnej dwunastki laureatów, zyskując najlepszy wynik. Na 10 możliwych do zdobycia punktów otrzymało 8,4 pkt. - za czekoladki "Frutti di Mare". W wyniku zdobycia tak dużej liczby punktów produkt ten otrzymał znak "Smak doskonały". Tenże znak tak samo jak "Hit Publiczności" będzie mógł się znajdować na opakowaniach wyróżnionych produktów, używany już jest w akcjach promocyjnych. - Co istotne, nie zgłaszaliśmy żadnego produktu do konkursu o nagrody "Polagra", mimo to klienci docenili zalety naszych wyrobów. Po prostu, konsumenci uznali wartość tych słodyczy i był to ich wybór - mówi Beata Paradzińska kierownik marketingu "Vobro".
     Rynek docelowy to Polska, taka jest
     polityka szefa
     
i właściciela firmy - Wojciecha Wojenkowskiego. Blisko 80 proc. produkcji wchłania rynek krajowy, reszta stanowi eksport - bezpośredni do Czech, na Słowację, do Izraela, na Węgry, a poprzez dystrybutorów do Ukrainę, Białoruś, USA, Kanady. Po targach poznańskich doszli nowi kontrahenci, niektórzy z wymienionych już krajów, ale też z Niemiec, Litwy, Szwecji. - Przy wysokiej jakości naszych produktów i dobrej cenie mamy szansę zaistnieć na tych rynkach - dodaje Beata Paradzińska.
     

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska