https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Fundusz Alimentacyjny 2024. Te ważne zmiany ucieszą niektórych rodziców

Katarzyna Piojda
Jeżeli rodzic nie płaci alimentów na dziecko, obowiązek musi przejąć państwo, konkretnie: Fundusz Alimentacyjny.
Jeżeli rodzic nie płaci alimentów na dziecko, obowiązek musi przejąć państwo, konkretnie: Fundusz Alimentacyjny. unsplash.com
Jak po rozstaniu jeden rodzic nie płaci na wspólne dziecko drugiemu rodzicowi, to obowiązek utrzymania przechodzi na państwo. Rodzic, wychowujący dziecko, dostawał dotychczas maksymalnie najwyżej 500 złotych miesięcznie tytułem alimentów. Kwota wzrośnie do 1 tys. zł.

Bydgoszczanka po 40-tce, zatrudniona w aptece, samotnie wychowuje 15-letniego syna. Z jego ojcem rozstała się w 2019 roku, gdy mężczyzna wyprowadził się z własnej woli, zostawiając mieszkanie żonie i synowi. Do rozwodu doszło w 2021 roku. Od trzech lat również kobieta walczy o wyższe alimenty na jedynaka. Ojciec chłopaka pracuje jako dyrektor handlowy.

- Zarabia pewnie kilkanaście tysięcy złotych na rękę miesięcznie, bo już za naszych wspólnych czasów dostawał jakieś 10 tys. zł - mówi aptekarka. - W sądzie wykazuje jednak obniżone dochody. Przekonuje, że ma 6 tys. zł wypłaty. To dlatego, żeby nie płacić więcej na nasze wspólne dziecko. Co miesiąc przesyła na utrzymanie młodego 600 zł alimentów, chociaż stać go na 1 tys. zł. Spreparował zaświadczenie o dochodach. Dobrze żyje z właścicielami firmy i księgowymi, więc chyba pomogli mu i zaniżyli kwoty. Fikcja w biały dzień. Jedyny plus, że nie stał się dłużnikiem alimentacyjnym.

Dłużnik alimentacyjny - kto to?

Dłużnik alimentacyjny to rodzic, który po rozstaniu z drugim rodzicem nie płaci mu na ich wspólne dziecko czy na dzieci. Jeśli od miesięcy nie przekazuje pieniędzy na córkę lub syna i nie wygląda na to, żeby zaczął płacić, do akcji wkracza windykacja, później sąd. Gdy nie mają możliwości ściągnięcia z takiego człowieka jakiejkolwiek kwoty na poczet alimentów (bo np. on jest bezrobotny lub siedzi w więzieniu), obowiązek przekazywania środków na dziecko przejmuje gmina. Takie są przepisy. 94 procent dłużników alimentacyjnych stanowią mężczyźni.

Pieniądze na małolata pochodzą z Funduszu Alimentacyjnego. Tyle że nawet jeśli sąd zasądził przykładowo 800 zł alimentów na dziecko, to kwota z FA i tak wynosi 500 zł. Jest to maksymalna wysokość, niezmienna od początku obowiązywania Ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, zatem od 2008 roku. 16 lat temu 500 zł miało natomiast inną wartość niż obecnie. Wreszcie nadchodzą zmiany, wyczekiwane przez samotnych rodziców.

Nowe przepisy odnośnie Funduszu Alimentacyjnego

W ubiegłym tygodniu, 21 listopada, Sejm uchwalił projekt nowelizacji Ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów. Maksymalna kwota świadczenia z FA zostanie podniesiona ze wspomnianych 500 do 1 tys. zł miesięcznie. To oznacza o 100 procent wyższe alimenty w sytuacji, kiedy matka lub ojciec nie płacą swojemu eks na dzieci.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej informuje: - Nowe przepisy będą miały zastosowanie do świadczeń z Funduszu Alimentacyjnego, do których prawo przysługuje od 1 października 2024 roku. Oznacza to wypłatę świadczeń osobom uprawnionym z wyrównaniem od 1 października bieżącego roku.

Według danych Krajowego Rejestru Długów, zadłużenie alimentacyjne w Polsce wynosi już 16 mld zł, a liczba dłużników przekracza 294,7 tys. W województwie kujawsko-pomorskim dłużników alimentacyjnych też plaga. Z danych KRD wynika, iż rodzice, którzy nie płacą na swoje dzieci, są łącznie na minusie już ponad 1 mld zł. W naszym regionie mieszka ponad 18,7 tys. takich dłużników, natomiast średnia kwota zaległości przekroczyła 56 tys. zł. Największa grupa to panowie w wieku 46-55 lat (jest ich ponad 6,5 tys.). W samej Bydgoszczy żyje ponad 2 tys. rodziców-dłużników, w Toruniu powyżej 1,7 tys., we Włocławku - 1,6 tys.
Dłużnik alimentacyjny wpisany do rejestru

W KRD przypominają: - Kwota zadłużenia alimentacyjnego w KRD to tylko długi wpisane przez ośrodki pomocy społecznej, które wypłacają alimenty z Funduszu Alimentacyjnego w zastępstwie niepłacącego rodzica. Wypłatę z funduszu może otrzymać dziecko, w którego rodzinie dochód netto na osobę nie przekracza 1209 zł. Jeśli jest wyższy, wówczas takiego dłużnika do KRD może wpisać rodzic, który sprawuje opiekę nad dzieckiem. Najczęściej są to matki, ale one bardzo rzadko korzystają z tej opcji.

- Często zdarza się, że dłużnicy alimentacyjni ukrywają swoje dochody, co utrudnia proces odzyskiwania należności - wskazuje Jakub Kostecki, prezes firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso. - W dodatku 60 procent z nich to finansowi recydywiści, którzy oprócz alimentów, mają również zaległości wobec innych wierzycieli, głównie banków, firm telekomunikacyjnych i sądów. Nie płacą za jazdę bez biletu czy za czynsz w mieszkaniach komunalnych i spółdzielczych. Zwykle takie dodatkowe zaległe zobowiązania są dla nich wymówką, aby nie łożyć na dzieci. Tymczasem to ludzie, którzy nie mają zwyczaju regulować zobowiązań.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska