Bydgoszcz i Toruń to dwa największe i do tego stołeczne miasta województwa kujawsko-pomorskiego, ale tak naprawdę jeden połączony wieloma nićmi ośrodek. Przekonuje się o tym każdy, kto mieszka w Bydgoszczy, a studiuje w Toruniu, mieszka w Toruniu, a wylatuje w świat z bydgoskiego lotniska, kto korzysta z ofert kulturalnych i gastronomicznych obu ośrodków. Dotyczy to także mieszkańców ościennych miast i mniejszych miejscowości.
Już od roku dzięki zmodernizowanej linii kolejowej i nowoczesnemu taborowi (pociągom bydgoskiej PES-y) z Bydgoszczy przez Solec Kujawski do Torunia i odwrotnie dojeżdża się w niecałe 45 minut i to wygodnie. Budowane są nowe dworce kolejowe i stacje przesiadkowe powiązane z innymi rodzajami komunikacji, w tym systemami roweru miejskiego (aglomeracyjnego). Powiązania Bydgoszczy i Torunia są silne i będą jeszcze mocniejsze. A to zwłaszcza dzięki Zintegrowanym Inwestycjom Terytorialnym. W ich ramach zaplanowano też rewitalizację miast.
Program w wydaniu bydgosko-toruńskim wygląda obiecująco - przewodniczącymi Komitetu Sterującego ZIT zostali prezydenci obu miast, a podział pieniędzy oparty będzie na jakości przedstawionych do oceny projektów. Chodzi o niebagatelną kwotę, bo 153,8 mln euro, która ma być przyznana w najbliższej perspektywie finansowania unijnego z Regionalnego Programu Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Na RPO w całym województwie przeznaczono w sumie 1,9 mld euro.
Przeczytaj również: Są podpisy na aneksie w sprawie ZIT. Do regionu trafi 300 mln euro!
Jak wyjaśnia Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju, fundusze wykorzystane będę w latach 2014-2020. Komisja Europejska chce, aby zostały przeznaczone dla zintegrowania danego terytorium. Stąd nazwa przedsięwzięcia: Zintegrowane Inwestycje Terytorialne (ZIT). Trzeba było jednak stworzyć partnerstwo reprezentujące dany obszar, co w przypadku Bydgoszczy i Torunia już nastąpiło, pod patronatem marszałka województwa.
Cele są jasno określone: mają odpowiadać w kompleksowy sposób potrzebom miast i ich obszarów funkcjonalnych, i rozwiązać ich problemy, zwiększać udział miast w zarządzaniu programami operacyjnymi, sprzyjać rozwojowi współpracy i integracji.
- Na liście priorytetów Bydgoszczy w tym zakresie są przede wszystkim inwestycje związane z efektywnością energetyczną i transportem niskoemisyjnym - wyjaśnia Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta Bydgoszczy.
W tym mieście zaplanowano budowę parkingów typu Park & Ride, czyli zlokalizowanych na peryferiach centrum, gdzie kierowcy mogą zostawić auta i kontynuować jazdę do centrum komunikacją publiczną. Będą też kolejne buspasy (w tym na ul. Kolbego). Powiększona zostanie również sieć ścieżek rowerowych, m.in. o drogi wzdłuż ulic: Łochowskiej, Kruszwickiej, Wiatrakowej. Planuje się dalszy rozwój systemu roweru aglomeracyjnego. Następne cele w ramach ZIT to: termomodernizacja budynków użyteczności publicznej, którymi objęte będą przede wszystkim placówki oświatowe (szkoły, przedszkola). - Ważne są także projekty rewitalizacyjne, które obejmą Śródmieście i Stary Fordon. Będą to inwestycje infrastrukturalne, ale połączone z działaniami miękkimi, czyli aktywizującymi lokalną społeczność - dodaje Marta Stachowiak.
Czytaj też: Gorzki sukces roweru miejskiego w Bydgoszczy. Miasto nie może porozumieć się z operatorem systemu BRA
- My stawiamy zwłaszcza na gospodarkę niskoemisyjną - mówi Aleksandra Iżycka, rzecznik prasowy prezydenta Torunia. - Będą to: termomodernizacja budynków użyteczności publicznej i mieszkalnych, inteligentne oświetlenie uliczne, tworzenie parkingów typy Park & Ride.
Toruń będzie też modernizował infrastrukturę przystanków komunikacyjnych oraz inwestował w niskoemisyjny tabor autobusowy. Rozbudowany zostanie system wypożyczalni rowerów miejskich i powiększona sieć ścieżek rowerowych.
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Programu Operacyjnego Pomoc Techniczna.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców