
Aleksandra Simińska - "Orelec", 2006, olej na płótnie
Jest autorką kilku cykli malarskich między innymi: "Pejzaż podwójny" , "Rozmowy z innymi malarzami", "Wyspy", "Wnętrza z pudłem", "Bachantki". Miała ponad 30 wystaw indywidualnych i kilkadziesiąt zbiorowych w kraju i za granicą. Jest laureatką nagród, wyróżnień i stypendiów. Obecnie pracuje w Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym w Bydgoszczy.
"W malarstwie Aleksandry Simińskiej dominuje trudna do zdefiniowania siła niepokoju. Jest to niepokój pozytywny, rozwijający się na obrzeżach świadomości, charakterem bliższy marzeniom sennym niż rzeczywistości. Artystka dotyka czegoś bardzo osobistego, o czym trudno jest mówić. Obcując z tym malarstwem ma się wrażenie, że jest to szkicowa koncepcja scenografii teatralnej przygotowana jako symulacja wewnętrznej przestrzeni bohatera spektaklu. (...)" - pisze o twórczości malarki Jacek Soliński.
Na wernisaż wystawy "Pamięć wody" galeria zaprasza w czwartek 4 grudnia o godz. 18. Ekspozycja połączona zostanie ze spotkaniem poetyckim z WojciechemBanachem. Oto jeden z wierszy artysty: "Scena z wernisażu".
Tworzymy w galerii
pole wzmożonej aktywności
między aniołami i ludźmi
- może lampkę wina
albo ciasto w anatomicznym kształcie
Janek częstuje herbatnikami
kruche
- spójrz - odpadł ci kawałek
serca
podnieś bo zdepczą
Nie martw się
anioły nie potrafią
a ludzie
w tym miejscu przestali
twardo stąpać
(chociaż nikt nie unosi się
między stropem a posadzką)
z drugiej strony
stosowana sztuka
kamuflażu i charakteryzacji
osiągnęła taki poziom
że trudno stwierdzić
różnicę -
również między ciastkiem
a sercem.