Żeby tylko inni docenili naszą społeczną pracę!
Józef Olek ponad 50 lat działa społecznie. Marzy o tym, żeby druhów nie traktować jak od macochy.
Zaczynał w Śmiłowie w gminie Więcbork. Później przeprowadził się do Lutowa w gminie Sępólno, gdzie także zaangażował się w pracę w straży. Brał udział w wielu akcjach i żadne strażackie działania nie są mu obce.
- Gaszenie lasu, domów od piorunów czy zalania - jedziemy wszędzie, gdzie trzeba - mówi pan Józef, który od kwietnia jest prezesem gminnym OSP. - Marzy mi się, żeby w końcu ktoś strażaków-ochotników docenił. Wszyscy mówią nam, co musimy. Mamy dużo obowiązków, ale ulg - żadnych.
Za dużo papierków
Doskwiera biurokracja, bo ochotnicy mają do wypełnienia dużo papierków. Brakuje też ludzi.
- Coraz więcej jest dwuetatowców - rano pracują w jednym zakładzie, a po południu w drugim - mówi. - Coraz trudniej kierować jednostkami, bo na akcję z pracy nikt strażaka nie zwolni. Pracodawca mówi, że druh ma wybierać - albo praca, albo OSP. I ludzie wybierają pracę.
Do tego druhowie, żeby jechać do pożaru, muszą spełniać określone wymagania.
- Zrozumienia dla ochotniczych straży już nie ma - narzeka pan Józef. - A to przecież służba. Jedziemy ratować dobytek i ludzi.
Józef Olek to kolejny kandydat w naszym plebiscycie.
Głosuj!
Zapraszamy do zabawy. Wystarczy wysłać SMS pod nr 71466. Koszt wysłania wiadomości to 1,23 zł z VAT. Regulamin plebiscytu i informacje, jak głosować, na stronie www.pomorska.pl/strazak.
Ranking "Strażak i Jednostka roku 2011" w kategorii "Strażak PSP"
Ranking "Strażak i Jednostka roku 2011" w kategorii "Strażak OSP"
Ranking "Strażak i Jednostka roku 2011" w kategorii "Jednostka OSP"
Sponsor Plebiscytu "Strażak Roku" - edycja 2011