"Gazeta", słucham!

     Czytelnik z Bydgoszczy: - Janina Ochojska niesprawiedliwie oceniła pomoc społeczeństwa polskiego i przygotowanie akcji humanitarnej dla powodzian z Europy Zachodniej i Środkowej. Polacy muszą się borykać z własnymi kłopotami, m.in. z bezrobociem, brakiem pieniędzy. Nic dziwnego, że nie podeszli do sprawy z wielkim entuzjazmem.
     Czytelnik z Brześcia Kujawskiego: - To co robi państwo z podatnikami jest niesmaczne. Mam na myśli ostatnią decyzję o wprowadzeniu winietek. Dlaczego kierowcy mają podwójnie płacić podatek na budowę dróg i autostrad? W tej sytuacji podatek, który jest w cenie paliwa powinien zostać zlikwidowany.
     Czytelnik z Brześcia Kujawskiego: - Odbieranie majątków przestępcom, może okazać się jednym z trafniejszych zapisów w polskim ustawodawstwie. Ustawa o kasacji mienia prywatnego powinna obowiązywać wszystkich, którzy świadomie weszli w konflikt z prawem.
     Czytelnik z Bydgoszczy: - Według mnie nie ma wielkiej różnicy między rządami prawicy a lewicy. Po ostatnich wyborach, za wyjątkiem wzrostu bezrobocia, nic się nie zmieniło. Ludziom żyje się coraz gorzej. Jesteśmy świadkami ubożenia społeczeństwa. Nie pójdę już więcej na wybory, gdyż nie wierzę, że może być lepiej.
     Czytelnik z gminy Bukowiec Pomorski: - Na polskich plażach, zwłaszcza teraz kiedy kończy się sezon, można znaleźć po prostu wszystko. Porozrzucane wszędzie śmieci tworzą opłakany widok. Sprawdza się opinia jaką mamy w świecie, że Polacy to bałaganiarze. Dobrze by było, gdybyśmy zaczęli sprzątać po sobie, a nie czekać, że zrobią to dzieci, lub młodzież podczas kolejnych Dni Sprzątania Świata.
     Czytelnik z Bydgoszczy: - Zbliżają się wybory samorządowe. Z pewnego okręgu bydgoskiego startuje kandydat z ramienia SLD, będący jednocześnie szefem wojewódzkiego OPZZ. Niedawno jego koledzy ze związków demonstrowali pod Urzędem Wojewódzkim przeciwko rządom lewicy. Nie rozumiem tej sprzeczności. Moim zdaniem polityk, zwłaszcza ten startujący w wyborach, powinien mieć dobrze ugruntowane poglądy polityczne.
     Jan z Bydgoszczy: - Nie rozumiem dlaczego władze Torunia, chcą oddać 54 h ziemi o. Rydzykowi. Mówię oddać, bo jak inaczej można nazwać 99 procentową zniżkę, jaką mu zaoferowano przy zakupie ziemi. Według mnie jest to skandal. Ziemia oddana Kościołowi nie należy już do państwa. Jak można na to pozwolić?
     Opinie prezentowane przez Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.