https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Gazeta", słucham!

     bezpł. infolinia 0 800-170-755 E-mail: [email protected]
     Czytelnik
z powiatu grudziądzkiego: - Odniosę się do wydarzeń 17 września 1939 roku. Otóż po "IV rozbiorze", w październiku 1939 roku, Mołotow powiedział o Polsce, że "przestał istnieć bękart wersalski". Szkoda, że nie dożył czasów, kiedy to rosyjskie oddziały defilowały przed Lechem Wałęsą.
     Czytelniczka z Włocławka: - Chciałam zapytać byłą nauczycielkę z Kruszwicy, której wypowiedź redakcja niedawno opublikowała, czy płaci podatek od tych wysokich zarobków?
     Emeryt z Bydgoszczy: - Denerwuje mnie, że ludzie są tacy zawistni i ciągle wypominają nauczycielom te grosze, które im przyznano. W Sejmie i Senacie wciąż podwyższają sobie diety i nikt jakoś o tym nie mówi. Mam córkę nauczycielkę, która po latach ciężkiej pracy dostanie grosze. Ludzie krytykują też pielęgniarki. Powinni swoje pretensje, jeszcze przed wyborami, skierować do rządzących.
     Czytelnik z Włocławka: - Dziwię się, że nasi radni mają jeszcze czelność startować w wyborach. Nic nie zrobili dla miasta.
     Czytelnik z powiatu grudziądzkiego: - Nie zgadzam się z wypowiedzią Czytelnika ze Świecia, który mówi, że nie ma opóźnień w wypłatach dla nauczycieli. Są i to znaczne.
     Czytelniczka z Bydgoszczy: - Czytałam, że panie senator Kempka i Bańkowska angażują się w ratowanie kliniki rozrodu. Ciekawe, że w parlamencie te same panie walczyły o prawo do zabijania nienarodzonych dzieci.
     Marian G. z Włocławka: - Mamy dobrych matematyków, którzy potrafią obliczać, ile zarobią nauczyciele. Szkoda, że nie potrafią obliczyć, ile zarabiają księża, którzy nie mają przecież rodziny na utrzymaniu, nie płacą podatków.
     Piotr z Inowrocławia: - Rząd debatuje nad pakietem antykorupcyjnym. Mówi się, że policjanci nie mogą mieć przy sobie pieniędzy, telefonów. Ja poleciłbym wręcz odwrotnie. Niech mają przy sobie ile chcą, ale niech nasilą się kontrole. Nakazy i zakazy nic nie dadzą.
     Józef Kowalczyk z Bydgoszczy: - Dostałem skierowanie na rehabilitację. Wyznaczono mi termin. Gdy zgłosiłem się do przychodni, okazało się, że limit jest wyczerpany. Do czasu następnego terminu mój stan zdrowia może się bardzo pogorszyć. Jeśli trafię do szpitala, kasę chorych będzie to więcej kosztować niż zabiegi. Jestem tym faktem oburzony. Droga aparatura stoi bezczynnie, a ludzie muszą czekać na rehabilitację miesiącami.
     Czytelniczka z powiatu bydgoskiego: - Wyprawki szkolne dla czworga dzieci pochłonęły moje dochody sierpniowe i wrześniowe. Zostałam bez pieniędzy na chleb. Na początku września napisałam wniosek do ośrodka pomocy w Dobrczu z prośbą o zasiłek na żywność. A tymczasem jeszcze w miniony piątek nie dostałam ani grosza. Gdy pytałam w ośrodku, dlaczego nie udzielono mi pomocy, usłyszałam, że urzędnicy mają na to ustawowo trzydzieści dni. A co w tym czasie ma jeść moja rodzina?
     Opinie prezentowane przez Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Takie są emerytury po waloryzacji w Niemczech. Zobacz tabelę zysku

Takie są emerytury po waloryzacji w Niemczech. Zobacz tabelę zysku

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska