bezpł. infolinia 0 800-170-755 E-mail: [email protected]
A.J. z Sypniewa: - Wstyd i hańba dla policji, która kilka dni temu wyrzucała siłą z ulic bezbronne kobiety, a teraz sama wychodzi na ulice po swoje pieniądze. Jak ci funkcjonariusze mogą spojrzeć ludziom w oczy?
Pielęgniarka z Bydgoszczy: - Jak policjanci mają czelność demonstrować, skoro kilka dni temu przeganiali z ulic pielęgniarki. Moim marzeniem jest, by inna grupa policjantów potraktowała ich tak, jak potraktowano na ulicy moje koleżanki.
Henryk z Bydgoszczy: - Wicepremier Kołodko stwierdził w wywiadzie radiowym, że nie czuje się przegranym, bo naprawdę przegrała Polska. Dał też do zrozumienia, że przeciwko ustawie abolicyjnej i o deklaracjach majątkowych byli ci, co źle życzą ojczyźnie. Buta, arogancja tego pana przekroczyła granice. Powinien podać się jak najszybciej do dymisji. Trybunał Konstytucyjny uznał, że dotąd nie miał do czynienia z takim bublem legislacyjnym.
Wiktoria z Torunia: - Za co posłowie biorą pieniądze? Cokolwiek uchwalą wymaga natychmiastowej poprawki. Dobrze, że prezydent Kwaśniewski ma znakomitych prawników. No, i chwała Trybunałowi Konstytucyjnemu stojącemu na straży prawa. Tylko na utrzymanie tak niekompetentnych parlamentarzystów szkoda pieniędzy podatników.
Zygmunt z Gniewkowa: - Żałośnie wypadła przed Trybunałem wiceminister finansów, pani Ożóg, wykrzykująca, że Polska jest w potrzebie. To miał być argument, by sędziowie zgodzili się na łamanie prawa.
Olek z Barcina: - Posłanka SLD, występująca przed TK, obrażała społeczeństwo twierdząc, że tylko nieuczciwym zależy na nieskładaniu deklaracji majątkowych. Ta pani powinna przeprosić obywateli za pomówienia. A na łapanie prawdziwych złodziei i obecne przepisy pozwalają. Tyle, że urzędnikom skarbowym brakuje do tego odwagi. Łatwiej przecież gnębić uczciwego Kowalskiego, który pomylił rubryki czy spóźnił się o dzień z zapłatą niż zapytać gangstera skąd ma mercedesa i dwie luksusowe wille.
Lena z Torunia: - Dziękuję sędziom TK za werdykt, który pozwala wierzyć, że ktoś w Polsce broni prawa. A rozhisteryzowany wicepremier, uderzający pięścią w stół i straszący obywateli, narusza powagę rządu. Zamiast tracić energię na pajacowanie, niech ją skieruje na zdobywanie tak potrzebnych państwu pieniędzy. Poprzez walkę z korupcją, lepsze zarządzanie spółkami skarbu państwa, ograniczenie rozdmuchanych wydatków na szczytach władzy.
Stanisław z Bydgoszczy: - Prezydent Dombrowicz okazał się dobrym wujkiem rozdając aż cztery fotele wiceprezydentom. Za jego szeroki gest, niestety, zapłacą bydgoszczanie.
Opinie prezentowane przez Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.
