Roman Jóźkiewicz z Bydgoszczy: - W "Rewizji nadzwyczajnej" jeden z autorytetów stwierdził, że źle się stało, iż w 1939 r. nie zawarliśmy układu z Niemcami, bo wówczas byśmy byli traktowani jak Włosi. Dawno nie słyszałem takich bzdur.
Czytelniczka z Suchatówki, gmina Gniewkowo: - Pani sołtys chodziła od domu do domu i pobierała po 16 zł opłaty za posiadanie psa, także szczeniaka. Zapłaciłam, choć nie powiedziała ani za jaki okres ta opłata, ani nie otrzymałam żadnego pokwitowania. Czy postępowała zgodnie z prawem?
Czytelnik z Włocławka: - Z rocznicowych publikacji wynika, że to Wałęsa, Gwiazda, Lis i kilku Ślązaków dokonało wielkiej rewolucji. Zapomina się o roli, jaką w tych zmaganiach o nowe oblicze Polski odegrał Jan Paweł II.
Czytelnik z Torunia: - Absurdów nie trzeba szukać daleko, bo są na wyciągnięcie ręki. W spółdzielniach mieszkaniowych, dla przykładu, prezesi mają kontrakty menedżerskie, zarabiają krocie, ale odpowiedzialność materialną za błędne decyzje ponoszą tylko do wysokości trzykrotnej pensji. Mogą zatem robić głupstwa i spać spokojnie.
Jarosław Rządkowski ze Świecia: - Urodziłem się w 1937 r. Czas wojny pamiętam z dramatycznych opowieści rodziców. Brakuje mi słów oburzenia na to co powypisywał prof. Jastrzębski o Krwawej Niedzieli. Dziwię się, że rektor nie zwolnił tego pana. Zatrudnianie go w Akademii Bydgoskiej to hańba dla uczelni. Nie powinien on mieć kontaktu z młodzieżą.
Zofia z Bydgoszczy: - Nie zgadzam się z tymi, którzy uważają, że księża nie mają pieniędzy. Dostają pensje z parafii, i od państwa - jeśli są katechetami. Nie bez powodu lekcje religii wyprowadzono z sal katechetycznych do szkół. Z zyskiem dla księżowskich kieszeni, ze stratą dla nauki wiary. Za mojej młodości bycie księdzem było posłannictwem, misją, teraz to tylko zawód i to całkiem intratny. Księża stali się materialistami, a to kłóci się z tym, czego kiedyś uczyłam się na lekcjach religii.
Anna z Bydgoszczy: - Dyrektor szkoły, wychowawca młodzieży, działacz powiatowych struktur SLD, Jan Światłowski, zrywał plakaty wyborcze. Wstyd? Chyba nie, skoro został nominowany na wicekuratora. To kompromitacja!!!
Opinie prezentowane przez Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.
__
