Czytelniczka z Włocławka: - Bardzo dziękuję redaktorowi Ryszardowi Buczkowi za wspaniały komentarz do wypowiedzi dwóch czytelników, zamieszczonych w tej rubryce. Rzeczywiście, ich opinie dotyczące katastrofy, w wyniku której ucierpiał premier były bulwersujące. Nie można upatrywać w katastrofie palca Bożego! Poszkodowanym ludziom należy współczuć, wszystkim innym, których dotknęło nieszczęście. Taki jest nasz chrześcijański obowiązek. Ale widocznie czytelnicy, którzy zadzwonili do "Pomorskiej" nie wiedzą na czym on polega.
Czytelniczka z Torunia: - Jeszcze kilka dni temu słyszeliśmy, że premier i jego ekipa wyszli z katastrofy helikoptera bez szwanku, dzięki umiejętnościom pilota Miłosza. Teraz jest już nowa wersja - cud zawdzięczamy figurce świętej Barbary, którą premierowi podarowali górnicy. To już naprawdę wielka przesada.
Czytelnik z Bydgoszczy: - Nie rozumiem, dlaczego w rubryce "Gazeta, słucham" drukujecie opinie na tak żenującym poziomie. Nie chodzi mi o cenzurę, ale o selekcję. Gdyby taka była, w tej rubryce nie pojawiłyby się opinie upatrujący w katastrofie śmigłowca z premierem na pokładzie palca Bożego.
Janusz z Tucholi: - Cieszę się, że rząd zdecydował się na zakup nowych samolotów, którym będą podróżować nasze VIP-y. Nareszcie na zagranicznych lotniskach przestaniemy być pośmiewiskiem.
Rencista z Barcina: - Ubolewamy, że premier Miller nie może się leczyć u nas w żnińskim szpitalu. Są tam ładne ośmioosobowe sale, ludzie by go odwiedzali. A i pewnie szybciej by wyzdrowiał, gdyby zajął się nim nasz orzecznik ZUS-u, który już niejedną osobę postawił na nogi.
Czytelnik z Grudziądza: - Renata Beger straciła miejsce w parlamentarnej komisji śledczej, bo nie chroni jej immunitet. To samo teraz zarzuca się Andrzejowi Lepperowi, który ma wielkie szanse zająć jej miejsce. A co w takim razie z posłem Janem Rokitą? Przecież i on nie ma immunitetu. Dlaczego jemu wolno zasiadać w komisji?
Czytelnik z Włocławka: - Zainstalowałem w taksówce kasę fiskalną. I ze zdumieniem odkryłem, że urząd skarbowy łamie ustawę o danych osobowych. Klient na paragonie dostaje dokładne informacje o mojej osobie. Jak to się ma do wspomnianej ustawy?
Czytelniczka z Inowrocławia: - Polska to kraj bardzo chory. W naszym państwie szerzy się korupcja jak i wiele innych spraw ciemnej natury. I z takim bagażem chcemy znaleźć się w Europie! Obawiam się, że Unia Europejska bardzo źle na tym wyjdzie.
Czytelnik ze Żnina: - Czytelnikowi z Włocławka, który ma zastrzeżenia do programu "Bar" w Polsacie radzę, aby wziął różaniec i usiadł sobie pod piecem.
Opinie Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.
