Czytelnik z Grudziądza: - Wszystkie operacje w naszym szpitalu zostały wstrzymane, bo skończyły się limity. NFZ źle pracuje. Może zapytać jego twórcę, pana Łapińskiego, co robić w tej sytuacji?
Henryk z Bydgoszczy: - Tyle było krzyku o dopisanie "i inne czasopisma", a bez większego echa przeszedł fakt dopisania do prawa podatkowego "prawomocnie zakończonego". W praktyce uniemożliwi to urzędom skarbowym ściąganie należności podatkowych od nieuczciwych przedsiębiorców. Komu na tym zależało?
Anna z Inowrocławia: - Kanclerz Schroeder przysłał do SLD podziękowania za poparcie jego partii. To ten sam pan, który niedawno ponad głowami Polaków dogadał się z Putinem w sprawie gazociągu omijającego nasz kraj. O czym to świadczy? To należy bezwględnie wyjaśnić.
Rajmund z Chojnic: - Polska podpisuje kontrakty z Ameryką nie oglądając się na Unię. A kiedy Niemcy podpisują kontrakt z Rosją, robi się wielki szum.
Henryk Wiśniewski z Brodnicy: - Dużo ostatnio krzyku o gazociąg pod Bałtykiem. Nawet prezydent Kwaśniewski nie krył oburzenia. Czyżby zapomniał, jak sam pokrzykiwał, że lepsza Rosja bez Ukrainy? Po co drażnił sąsiada?
Ryszard z Bydgoszczy: - Mój syn otrzymał z powiatowego urzędu pracy skierowanie do zakładu, który - jak się okazało - już nie istnieje. Czy urząd robi to po to, by napędzić klientów zakładowi komunikacji?
Czytelniczka z Izbicy Kujawskiej: - Minister finansów wciąż szuka pieniędzy. Sporo by się ich uzbierało, gdyby na początek odejmować parlamentarzystom co miesiąc po 1000 zł. Oni nawet by tego nie odczuli, a wielu by zyskało.
Andrzej z Inowrocławia: - Co rusz przypominają nam o konieczności płacenia abonamentu RTV. To haracz wymuszany na utrzymywanie armii darmozjadów.
Opinie Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.
