Sacha Baron Cohen - to nazwisko aktora i reżysera wzbudza wiele emocji. Najwięcej batów zebrał za głośny film "Borat: Podpatrzone w Ameryce, aby Kazachstan rósł w siłę, a ludzie żyli dostatniej". Komedia ta była pełna humoru, który jednych bawił do łez, innych oburzał. Tak czy inaczej, o "Boracie" było głośno, o jego twórcy i głównym aktorze, również.
Wiadomo: skandal jest najlepszą reklamą
Po sprawdzony schemat sprzed kilku lat Sacha sięgnął przy okazji swojego nowego filmu - "Dyktatora".
Wciela się w człowieka niepodzielnie i wystawnie rządzącego państwem. Skojarzenia z Muammarem Kadafim wcale nie są bezzasadne, ale... nie tylko z nim. Spostrzegawczy widz dostrzeże, że Sacha nabija się nie tylko z prawdziwych dyktatorów. Nabija się - dodajmy - z "wrodzonym sobie wdziękiem", czyli... bez najmniejszych skrupułów. Nic dziwnego, bo kraj z którego pochodzi znany jest ze specyficznego poczucia humoru.
"Dyktator" może być jednym z filmów, na które wybiorą się laureaci cotygodniowego konkursu "Pomorskiej" i kina "Helios". Może, ale nie musi, bo zwycięzcy równie dobrze będą mogli wybrać inny obraz z aktualnego repertuaru.
Jak zdobyć jeden z biletów?
Dla Czytelników mamy cztery zaproszenia.
Aby wygrać jedno z nich wystarczy SMS-em odpowiedzieć na pytanie:
W którym mieście urodził się Sacha Baron Cohen?
- Londynie - sms o treści: helios.a
- Nowym Jorku - sms o treści: helios.b
Sms-y z odpowiedziami należy wysyłać pod nr 72069 (koszt 2,46 zł z VAT). Czekamy na nie do godz. 15 w piątek.
Z laureatami skontaktujemy się w piątek, po godz. 15.30.
Zaproszenia do kina wydawać będziemy w redakcji "Gazety Pomorskiej", przy al. 23 Stycznia 18 w Grudziądzu.