W sobotę w Szkole Podstawowej nr 3 odbyła się jesienno-zimowa giełda mam. Zainteresowanie było ogromne i, jak widać na zdjęciu, na giełdzie pojawiły się nie tylko mamy, ale i tatusiowie.
Ktoś przecież musiał pomóc przynieść te stosy ubrań i zabawek. Giełda mam przyjęła się w Tucholi na dobre. Rodzice już wiedzą, że gdy zaczyna się nowy sezon, z pewnością będzie też zorganizowana giełda.
Wszyscy są zadowoleni, bo regułą jest to, że sprzedający nie tylko robi porządki w szafie, ale i zdobywa pieniądze na zakupy. Dziecko szybko wyrasta z ciuszków i często się zdarza, że rękawki są już bliżej łokcia niż nadgarstka. Wtedy właśnie można zrobić wymianę. Na giełdzie można było przebierać nie tylko w ubraniach, ale i bucikach i zabawkach, które leżały porzucone w kącie.
