Sześcioro gimnazjalistów z "jedynki", którym towarzyszyli Sabina Janiszewska i Magdalena Gabriel, już po raz szósty pojechali do zaprzyjaźnionej szkoły w Gernsheim. Każdej wymianie w zasadzie przyświeca ten sam cel: lepiej się poznać, zawrzeć nowe znajomości, zwiedzić, a przede wszystkim szlifować język obcy. Regułą też jest, że uczestnicy wyjazdu mieszkają w domach rówieśników, by fizycznie doświadczyć nieco innej obyczajowości. Młodzi ludzie mają tydzień na wspólną naukę i zabawę. Więzi zaciskały się zwłaszcza podczas wspólnego podróżowania.
- Niezapomnianych wrażeń dostarczyły wizyty w Norymberdze, gdzie próbowaliśmy lokalnych przysmaków: frankfurterek i pierniczków - mówi Gabriel. - Heidelberg oczarował nas przepięknymi uliczkami oraz malowniczo położonym zamkiem; z kolei Frankfurt, będący centrum finansowym, zachwycił nas oszklonymi drapaczami chmur. Pod koniec naszego pobytu przewidziano także czas na odrobinę relaksu w parku wodnym Miramar.
Oficjalnym punktem programu była także wizyta w urzędzie miasta i spotkanie z burmistrzem Gerhsheim Peterem Burgerem. Druga część projektu zostanie zrealizowana w czerwcu, podczas rewizyty niemieckiej grupy w Świeciu.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Czytaj e-wydanie »
