Gliniarz naścienny w Polsce. Czy zagraża naszemu zdrowiu lub życiu?

Czasem za wędrówki gatunków odpowiedzialny jest człowiek, który nieświadomie przewozi je wraz z transportem towarów. Migracja roślin i zwierząt zawsze jednak odbija się na środowisku, zagrażając nie tylko gatunkom rodzimym, ale także ludziom.

Wraz z inwazją tropikalnych owadów do Polski przybywają wcześniej niespotykane choroby. Co nam zagraża ze strony insektów, których jeszcze kilka lat temu tutaj nie było? Zobacz w poniższej galerii zdjęć.

Gliniarz naścienny w Polsce. Czy zagraża naszemu zdrowiu lub życiu?

Gliniarz naścienny to owad dosyć spory - może mieć nawet 29 mm długości. Jest nieco podobny do osy, jednak wyróżnia go żółta rurka łącząca odwłok z tułowiem. Gliniarz pochodzi z Azji, choć spotykany był także w rejonie śródziemnomorskim. Od niedawna pojawia się w Europie, z roku na rok coraz to liczniej.

Przeczytaj także: Komar tygrysi dotarł do Europy. Jego ukąszenie może oznaczać śmierć. Jak wygląda i jak się przed nim chronić?

W Polsce po raz pierwszy gliniarza odnotowano w 1968 roku, obecnie występuje głównie w rejonie południowej i wschodniej Polski. Jego populacja ma się zwiększać.

Czy Gliniarz naścienny jest groźny dla człowieka?

Choć potrafi ukąsić, jego jad nie stanowi zagrożenia. Ugryzienia są znacznie mniej bolesne niż te pszczoły czy osy.