Walka w Nowym Jorku od początku była ekscytująca, już w rozpoznawczej rundzie padło kilka mocnych ciosów, a wielkie emocje zaczęły się w drugiej odsłonie. Broniący tytułu Głowacki wykorzystał błąd Cunninghama i kapitalnie wystrzelił lewym sierpowym, po którym Amerykanin zaliczył deski ringu.
Głowacki - Usyk [ONLINE, PPV, TRANSMISJA, GDZIE OGLĄDAĆ?]
Po chwili pięściarz z Wałcza ponowił akcję i tym razem nieco mniej destrukcyjnym ciosem z lewej ręki znów przewrócił rywala. Zraniony Cunningham szybko odzyskał wigor i ani myślał włączyć bieg wsteczny, dlatego pojedynek do końca obfitował w wiele wymian. Pod koniec dwunastej rundy Polak opanował lekki kryzys kondycyjny i po raz ostatni posłał Cunninghama na deski, ale pojedynek dotrwał do ostatniego gongu.
Sędziowie po zakończonej walce punktowali 116:108 i dwukrotnie 115:109 dla Krzysztofa Głowackiego.
(AIP)