Do wypadku doszło dziś z samego rana w Dębowcu w gminie Cekcyn. Przed godz. 7.30 kierująca volkswagenem polo mieszkanka Świecia wpadła w poślizg na zaśnieżonej i oblodzonej drodze. Gdy auto zaczęło tańczyć na lodzie, nie dała rady zapanować na kierownicą.
Przeczytaj: 11 osób w szpitalu po wypadku busa. 10 z nich to dzieci
Zahaczyła o pobocze, a potem wpadła prosto pod koła volkswagena transportera. Zderzyła się z busem, którym podróżowało osiem osób i 24-letni kierowca.
- Jak wstępnie ustalili policjanci, 26-latka nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze - mówi Brygida Zimnoch, oficer prasowy tucholskiej policji.
Mundurowi stwierdzili też, że obydwoje kierowcy byli trzeźwi. Jadący busem to prawdopodobnie pracownicy jednej z firm, prowadzących roboty w gminie.
Przeczytaj: Przód furgonu został całkowicie zmiażdżony; w wypadku busa w Belgii zginęły trzy osoby
Pasażerka polo z poważnymi obrażeniami trafiła do tucholskiego szpitala. Potem została zabrana śmigłowcem do szpitala w Bydgoszczy. Również jednego z pasażerów busa musieli zbadać lekarze ze szpitala w Tucholi, ale on nie został poważnie ranny.
Zobacz koniecznie!
Prezent dla Czytelników: Mapa zimowego utrzymania dróg krajowych
Udostępnij