Urząd ma w budżecie na to zadanie ok. 9 mln zł. A obejmuje ono odcinek Charzykowy - Chociński Młyn, oznakowanie - także po drugiej stronie Jeziora Charzykowskiego, przepust dla płazów i odcinek Chociński Młyn - zjazd na Owink.
Pierwsza część ma być zrobiona od 1 września do końca marca przyszłego roku, druga - od 1 września 2013 r. do końca marca 2014 r.
Przeczytaj także: Gmina Chojnice. Ścieżki rowerowe? Ciągle na tapecie
Zainteresowanie przetargiem okazało się spore, bo wzięło w nim udział siedem firm, w tym bydgoski Betpol czy warszawska Skanska. Część z nich składała ofertę tylko na jedno zadanie. Z miejscowych przedsiębiorstw o inwestycję ubiegały się Ekomel, konsorcjum Vokop i AB, Amar i Pol-Dróg, a najtańszy okazał się charzykowski Marbruk, którego oferta była na poziomie 5,5 mln zł.
- No to mi się podoba - nie ukrywał wójt Zbigniew Szczepański. - Będą znaczące oszczędności.
Ale najpierw komisja przetargowa w składzie: Barbara Stelmaszyk, Marcin Siudziński, Daniel Michalak i Andrzej Ciężki musi dokładnie zbadać zawartość ofert i sprawdzić ich zgodność z wymogami formalnymi. To trochę potrwa.
- A ja już zapowiadam, że codziennie na placu budowy będzie inspektor nadzoru - emocjonował się wójt. - Tu nie może być żadnej fuszerki.