Policjant z Bysławia, którego czeka postępowanie dyscyplinarne po tym, jak wulgarnie odezwał się do petenta, przyniósł kolejne zwolnienie lekarskie. Będzie chorował do końca września.
Póki nie wróci do pracy, zwierzchnicy nie mogą wyjaśnić sprawy.
Mieszkaniec gminy Lubiewo nagrał funkcjonariusza w kwietniu. Po nagłośnieniu sprawy policjant się rozchorował i do teraz jest na zwolnieniu lekarskim.