Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Mogilno. Dla bezpieczeństwa z drogi Kwieciszewo-Marcinkowo powinny zniknąć ciężkie pojazdy

Agnieszka Nawrocka [email protected] tel. 52 357 22 33
Fot. sxc
Mieszkańcy gminy Mogilno chcą, by na drodze powiatowej między Kwieciszewem a Marcinkowem wprowadzono zakaz ruchu dla ciężkiego transportu. Do starostwa wpłynął już formalny wniosek w tej sprawie, złożył go Mirosław Leszczyński.

- Mieszkańcy wciąż są wstrząśnięci niedawną śmiercią chłopca na tej drodze. A już w przeszłości składaliśmy wnioski o ograniczenie tonażu - mówi radny powiatowy Mirosław Leszczyński.

Przypomnijmy, że na lokalnej drodze Kwieciszewo-Gębice przyczepa ciężarówki przejechała po 13-letnim Mateuszu. Chłopiec zginął na miejscu.

Tragiczny "trójkąt"

- Wypadki były już wcześniej. Kilka lat temu zginął tam potrącony rowerzysta.
Kwieciszewo leży w "Trójkącie Bermudzkim", przy wjedzie do wsi od Strzelna (na drodze krajowej nr 15 - przyp. red.) już się uspokoiło, bo postawiono fotoradar. Ale to fatum jakby się przeniosło na drogę powiatową - mówi Mirosław Leszczyński. - Dobrze, że jakiś czas temu wycięto tam chociaż krzaki. Ale ta droga jest w takim stanie, że dwa samochody mają problem nawet latem, żeby się minąć.

Tymczasem "łódki", dowożą tędy kamień do budowy autostrad. A ta droga nie jest przystosowana do takiego ruchu.

Radny przekazał w imieniu mieszkańców wniosek o to, aby Zarząd Dróg Powiatowych, właściciel drogi, zmienił ten stan i wprowadził ograniczenie w poruszaniu się dla samochodów ciężarowych.

- Zdaniem mieszkańców samochody powyżej 15 ton nie powinny tamtędy jeździć. Rozmawialiśmy z rolnikami miejscowymi i oni nie wnoszą sprzeciwu. Ich transport jest w stanie zmieścić się w tym ograniczeniu - dodaje Mirosław Leszczyński.

Jak mówi radny czas też pomyśleć o budowie chodnika przy tej drodze oraz o ustawieniu punktów świetlnych.

- Rada sołecka od kilku lat wnioskuje do gminy Mogilno o 4-5 punktów, bo w tej chwili po zmroku nie widać zupełnie pieszych. Niestety dotąd wołanie o lampy, to głos "wołającego na puszczy".

Dla pieszych bezpieczniej

Piotr Ficer, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych nie pozostawia jednak złudzeń, że nie jest łatwo zakazać na drodze publicznej ruchu ciężkim samochodom. Jak mówi dyrektor według prawa droga powiatowa powinna spełniać parametry, które określają, że mogą nią poruszać się samochody o nacisku 8 ton na oś.

Piotr Ficer przyznaje jednocześnie, że z punktu widzenia pieszych drogą nie powinny jeździć ciężarówki, ponadto zakaz zabezpieczyłby drogę przed niszczeniem. Ewentualne wprowadzenie ograniczenia musi być poprzedzone pozytywną decyzją zarządu powiatu, oraz sporządzeniem dokumentacji zmian w organizacji ruchu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska