Na trop sprawy mundurowi natrafili już 16 kwietnia, dotąd nie chcieli jednak jej ujawniać. W miniony piątek późnym wieczorem w Bielicach zatrzymali do kontroli drogowej peugeota 106. Samochodem kierował 23-latek z Kopczyna. Pasażerami byli 18-latka i 23-latek z Padniewka oraz 22-letni mieszkaniec Mogilna. Policjanci podejrzewali, że towarzystwo znajduje się pod wpływem narkotyków i mogą mieć przy sobie środki odurzające. Nie myli się. Znaleźli dwa woreczki z amfetaminą , jeden z nich osiemnastolatka próbowała ukryć w skarpecie.
Ponadto kierowca samochodu by nietrzeźwy, odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu i narkotyków. Jego koleżanka i kolega z Padniewka odpowiedzą za posiadania amfetaminy. Dalszy ciąg sprawa miała w kolejnych dniach.
Policjanci zjawili się w domu 22-latka z Bielic, którego podejrzewali o handel narkotykami. Zatrzymali go i w komendzie przedstawili dziewięć zarzutów przestępstwa handlu narkotykami. Kolejny zatrzymany to 24-latek z Padniewka, w jego domu policjanci także znaleźli amfetaminę.
- Lista osób, które w związku z tą sprawą mogą usłyszeć jeszcze zarzuty popełnienia przestępstwa z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii nie jest jeszcze zamknięta - zapowiada podkom. Tomasz Rybczyński
