. Zmieniła się przedstawiona w czerwcu koncepcja zmian w zarządzaniu obiektami sportowymi. Przed wakacjami burmistrz zaproponował radnym powołanie spółki
MogilnoSport.
Walka o pięć milionów
Spółka miała przejąć zarządzanie wszystkimi obiektami, w tym nowo wybudowaną halą. Burmistrz Duszyński wyjaśniał, że zmiany są potrzebne po to, aby gmina nie musiała zwracać 5 mln zł podatku VAT za budowę hali widowiskowo-sportowej.
Przypomnijmy, że sprawa wzbudziła wiele kontrowersji. Radni koalicji SLD-PSL narzekali, że muszą podejmować szybko decyzje nie mając wystarczających informacji. Paweł Molenda wypominał, że burmistrz nie miał czasu spotkać się z radnymi klubów SLD i PSL, by wyjaśnić dlaczego trzeba powołać spółkę. Mimo kontrowersji radni koalicji, podobnie jak klub PO, podnieśli rękę za likwidacją OSRiR i powołaniem nowej jednostki.
Teraz okazuje, że ośrodek sportu nie zostanie zlikwidowany. Powstanie jednak nowa spółka. Jak mówi burmistrz Leszek Duszyński krytej pływalni nie można byłoby przekazać nowemu podmiotowi. Wyklucza to bowiem podpisana w czasie budowy pływalni umowa z ministerstwem sportu.
Pływalnia zostaje przy ośrodku sportu
Dlatego ośrodek sportu będzie nadal istniał i tak jak dotąd zarządzał pływalnią, basenem, boiskami. Ma jednak powstać gminna spółka Mogilno Sport. Będzie zarządzała jedynie nową halą widowiskową. Hala nie będzie własnością spółki, a gminy.
Leszek Duszyński przyznaje, że Mogilno Sport nie będzie dochodową spółką. Wiadomo, że tak jak Ośrodkiem Sportu Rekreacji i Rehabilitacji będzie nią zarządzał Robert Michalski. Jeśli radni zdecydują o jej powstaniu musi być powołana także rada nadzorcza.
Aby powstała spółka potrzebna jest zgoda radnych. W najbliższy piątek na sesji odbędzie się głosowanie tej sprawie.
