Gmina Tuchola. Miasto z klimatem

Radni zatwierdzili listę miejscowości, w których obowiązuje opłata klimatyczna.

Opłata obowiązuje w miejscowościach posiadających korzystne wartości klimatyczne i szczególne walory krajobrazowe. Dobrze, jeśli na ich terenie są lasy, kąpieliska, punkty widokowe, parki krajobrazowe lub rezerwaty przyrody czy zabytki architektury.

Gmina Tuchola szczyci się tym, że powietrze tu jest w klasie A, zgodnie z roczną oceną jakości sporządzonej w ubiegłym roku. - Warunki są też spełnione ze względu na istniejące w tych miejscowościach obiekty z bazą noclegową - tłumaczy burmistrz Tadeusz Kowalski.

Dwie nowe w spisie

Opłata klimatyczna to...

...stawka za każdy dzień pobytu w określonych miejscowościach, jeśli trwa on dłużej niż dobę i ma charakter turystyczny, wypoczynkowy lub szkoleniowy. Do 2005 r. listę sporządzał wojewoda na wniosek rady gminy po uzgodnieniu z ministrem środowiska. Teraz poszczególne rady same podejmują decyzję, czy ich zdaniem są uprawione do pobierania opłaty klimatycznej. W uchwale określają też zasady ustalania opłaty, wysokość, termin płatności oraz sposób uiszczania, ale stawka nie może przekroczyć 1,86 zł dziennie.

W jakich miejscowościach w gminie Tuchola będzie pobierana opłata? Na liście są: sama Tuchola, Biała, Mała Komorza, Raciąż, Raciąski Młyn, Woziwoda, Legbąd i Fojutowo.

W zestawie w porównaniu z poprzednimi latami przybyły dwie miejscowości: Fojutowo i Raciąski Młyn. - Jest osoba, która w Raciąskim Młynie zamierza otworzyć działalność, więc niejako uprzedziliśmy fakty - mówi skarbnik Urzędu Gminy Wojciech Grudzina.

Ile zarabiają rocznie?

Stawka prawdopodobnie wzrośnie w porównaniu do ubiegłego roku o 20 gr. - Od pięciu lat nie zmienialiśmy wysokości, więc teraz chcemy to zrobić - tłumaczy Grudzina.

Doba wypoczynku w wymienionych miejscowościach będzie więc kosztować dodatkowo prawdopodobnie 1,60 zł. Dla dzieci, młodzieży, studentów, emerytów i rencistów ulga - stawka wyniesie 80 gr.

Co ciekawe, gmina z tytułu opłaty ma niewielkie dochody. To zaledwie... 2 tys. zł rocznie. - Myślimy o tym, żeby zaproponować coś w zamian, np. udostępnić foldery reklamowe - mówi skarbnik.