Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Unisław. Będą zmiany rozkładu jazdy

mona
Przedstawiciel Arrivy otwarty był na sugestie
Przedstawiciel Arrivy otwarty był na sugestie sxc
Na konsultacje z przewoźnikami przyszło ponad 20 osób.
Jakub Danielewicz
Jakub Danielewicz mona/mox

Jakub Danielewicz
(fot. mona/mox)

Pojawili się przedstawiciele firm: Arriva i Veolia oraz Urzędu Marszałkowskiego.
- Mieszkańcy chcą zmian w rozkładach - mówi wójt Jakub Danielewicz. - W Ministerstwie Infrastruktury zapadła decyzja, że będą one zmieniane tylko raz w roku. Wybraliśmy najlepszy czas na konsultacje, bo właśnie zaczynają tworzyć rozkłady.

Przedstawiciel Arrivy otwarty był na sugestie. Autobus z Bydgoszczy nie ma kończyć w Dąbrowie, a robić dodatkowe 6 km i docierać do Unisławia.

- Apelowali o ułożenie rozkładu tak, by do pracy trzyzmianowej dojechać i wrócić jednym środkiem transportu lub by bilet miesięczny wykorzystywać w autobusie i w pociągu - dodaje wójt. - Apelowano o usunięcie połączenia o godz.11 do Chełmży, bo skład jest pusty i wprowadzenie takiego, którym studenci w weekendy dojadą na uczelnie. Proszono, by o 20 minut przesunąć odjazdy z Bydgoszczy autobusu, który dociera z Chełmna planowo 15.10 a przez remonty dróg z 20-minutowym opóźnienie i nie wyjeżdża z powrotem planowo 15.20. A ludzie marzną niepotrzebnie na przystankach.

Wójt podkreśla, że kolej jest nierentowna.- Urząd Marszałkowski dopłaca do każdego przejazdu - mówi wójt. - Przedstawiciele słuchali uwag i twierdzili, że ten rozkład stworzono poz badaniu rynku.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska